Zwycięzcy trzeciej edycji konkursu „Najlepsi z Najlepszych” wrócili z podróży, która była nagrodą za ich pracę. Grupa trzydziestu pięciu partnerów i współpracowników saloników prasowych Kolportera przez cztery dni zwiedzała stolicę Francji.
Konkurs na najlepszego Partnera Miesiąca i Partnera Roku jest organizowany przez Kolportera od kilku lat. W 2011 roku firma nieco zmieniła zasady konkursu i poszerzyła jego formułę. Zwiększono także liczbę nagradzanych osób. W czterech regionach, na jakie podzielona jest sieć saloników prasowych, co miesiąc wybierani byli najlepsi partnerzy, sprzedawcy oraz handlowcy. Oprócz nagród pieniężnych laureaci konkursu zostali zaproszeni na integracyjny wyjazd. Tym razem celem podróży był Paryż, w którym bawiono w dniach 12-15 kwietnia 2013 roku.
Trzecia podróż
– Przygotowując formułę konkursu zależało nam na tym, aby każda osoba pracująca w saloniku prasowym, niezależnie od tego, czy jest ona partnerem, czy współpracownikiem, miała możliwość wzięcia w nim udziału. Chcieliśmy w ten sposób docenić każdego – mówi Zbigniew Duda, Kierownik Działu Obsługi Partnera w Departamencie Sieci Własnej Kolportera. – To już trzecia edycja tego konkursu i trzecia wycieczka. Każda z podróży różniła się nie tylko miejscem, które zwiedzaliśmy, ale i środkiem transportu. Po pierwszej edycji zabraliśmy zwycięzców na rejs do Szwecji. W drugiej wraz z partnerami wybraliśmy się na wycieczkę autokarową do Berlina. Tym razem polecieliśmy do Paryża – dodaje Zbigniew Duda.
Paryż jest jedną z najpiękniejszych i największych europejskich stolic. Przez wielu ludzi jest określany miastem miłości.
– Paryż to wspaniałe miejsce z wieloma zabytkami, magicznymi uliczkami i niesamowitymi zakamarkami. To miasto nie tylko malarzy, projektantów mody, ale przede wszystkim zakochanych. Przez te cztery dni pobytu w stolicy Francji udało nam się nieco uszczknąć panującego tam klimatu. Mogliśmy zwiedzić najpiękniejsze zabytki, które dotychczas widzieliśmy tylko na filmach: Wersal, Luwr, katedrę Notre-Dame, Łuk Triumfalny, Moulin Rouge, Pałac Elizejski, Sorbonę, Wieżę Eiffla i wiele innych – wylicza Małgorzata Lis, partnerka prowadząca saloniki w Lesznie, Wschowej i Śmigielu. – A na uwieńczenie wycieczki zabrano nas na rejs po Sekwanie, podczas którego ponownie mogliśmy obejrzeć wszystkie zabytki, które zwiedziliśmy. To były niezapomniane chwile. Tak jakby ktoś zamknął wszystkie zabytki i podał nam je w pigułce – dodaje Małgorzata Lis.
– Jestem pod ogromnym wrażeniem Paryża. Faktycznie ma on swoją magię i można się w nim zakochać – mówi Małgorzata Kaszuba, współpracownik saloniku prasowego w Piekarach Śląskich. – Cieszę się, że firma organizuje takie konkursy. Trzeci raz wzięłam w nim udział i trzeci raz udało mi się znaleźć w gronie zwycięzców. Każda z wycieczek, na którą nas zabrano była niepowtarzalna. Ta jednak zapadnie mi w pamięć do końca życia. Szczególnie nocny spacer po najbogatszej ulicy Paryża Avenue des Champs-Élysées (Alei Pól Elizejskich – przyp. red.) – dodaje.
W rocznicę ślubu
W grupie Najlepszych z Najlepszych znalazły się osoby, które po raz kolejny zdobyły laury, ale sporą grupę stanowili ludzie, którzy na wycieczkę z Kolporterem wybrali się pierwszy raz.
– Po raz pierwszy moja praca została tak doceniona i wyróżniona taką nagrodą. Cieszę się, że pomimo tego, że nie jestem partnerem, a współpracownikiem doceniono moje zaangażowanie. Mnie Paryż będzie się kojarzyć z miłością, tym bardziej, że mój mąż zrobił mi wielką niespodziankę i wybrał się ze mną na tę wycieczkę. Chciał, abyśmy właśnie w tym mieście, wspólnie spędzili naszą piątą rocznicę ślubu – mówi Agnieszka Juszczak, współpracownik saloniku prasowego w Zamościu.
– Gdy dowiedziałem się, że znalazłem się w gronie zwycięzców jadących do Paryża początkowo zastanawiałem się czy jechać. Pomyślałem sobie, że nikogo tam nie znam i czułem się nieco nieswojo. Podjąłem jednak ryzyko i nie żałuję – mówi Paweł Ptak, partner prowadzący salonik w Krakowie. – Ludzie okazali się fantastyczni. Nikt się nie wywyższał, niezależnie od tego czy jest stałym bywalcem takich wypadów czy był po raz pierwszy. Atmosfera była super… To nie tylko magia Paryża na nią wpłynęła, ale i ludzie. Najlepszym na to dowodem było to, jak wyśmienicie się wspólnie bawiliśmy.
Dyplomy dla najlepszych
Podczas wycieczki nie mogło jednak zabraknąć oficjalnego spotkania. W ostatnim dniu odbyła się konferencja przeprowadzona przez przedstawicieli Kolportera. Podczas niej Mateusz Wiśniewski, wiceprezes zarządu Kolportera, odpowiedzialny za Departament Sieci Własnej, osobiście wręczył pamiątkowe dyplomy dla najlepszych sprzedawców, partnerów i handlowców. Trzy osoby, spośród trzydziestu pięciu, zostały dodatkowo wyróżnione. Ogłoszono je mianem Super Sprzedawcy Roku, Super Handlowca Roku i Super Partnera Roku. Oprócz tytułu i gratulacji wręczono im podróżne vouchery. – Sam tytuł to dla mnie wyróżnienie, a nagroda… Bardzo się cieszę, że udało mi się tyle osiągnąć. To motywuje mnie do dalszej pracy – mówi Małgorzata Kaszuba, Super Handlowiec Roku 2012. – Kierunek już obraliśmy. Wybieramy się na rodzinny wyjazd na grecką wyspę Kos – dodaje.
A jaki kierunek zostanie obrany podczas kolejnej edycji konkursu dla Najlepszych z Najlepszych? Tego jeszcze nie wiemy – kolejna formuła konkursu jest właśnie opracowywana. Gdy tylko zostanie stworzona, poinformujemy o tym na łamach „Naszego Kolportera”.
Kinga Beck-Tracz
