Departament Sieci Własnej Kolportera od początku 2014 r. prowadzi konkurs „Start do Kariery” adresowany do wszystkich współpracowników partnerów prowadzących saloniki prasowe. Główną nagrodą – na zakończenie roku – będzie udział w rekrutacji na stanowisko Menadżera Rejonu, ale można również otrzymać propozycję prowadzenia własnego saloniku. Prezentujemy trzech pierwszych laureatów, a dokładniej laureatki, wyróżnione w styczniu.
Anna Duda z Częstochowy
To moja pierwsza praca, więc tym bardziej cieszę się z tego wyróżnienia w konkursie „Start do Kariery”. Zaczęłam pracować w saloniku we wrześniu ubiegłego roku. Na początku było trochę trudno. Musiałam wdrożyć się w swoje obowiązki, poznać specyfikę tego zawodu. Ale teraz naprawdę jestem zadowolona. Nie ma nic takiego, czego nie lubiłabym w tej pracy. Najważniejszy jest dobry kontakt z klientami. Trzeba być dla nich miłym, uprzejmym. Porozmawiać, wysłuchać ich – to naprawdę później procentuje. Gazety dobrze się sprzedają. Panowie najchętniej kupują pisma motoryzacyjne. Panie z kolei sięgają po prasę kobiecą, taką jak „Gala”, „Flesz” czy „Życie na gorąco”.
Swój czas dzielę między pracę i studia. Studiuję inżynierię biomedyczną. Pomimo tylu obowiązków znajduję jeszcze chwilę, by spotkać się z przyjaciółmi, wyjść gdzieś z nimi, pogadać.
Barbara Guz z Krasnegostawu
Z Kolporterem współpracuję od 2004 roku. Nie wiadomo, kiedy ten czas minął. W pracy jestem codziennie, pracuję na zmianę z koleżanką. Mamy wielu stałych klientów, dla których odkładamy ich ulubione pisma. Zawsze też staramy się podpowiedzieć, jeśli na rynku pojawia się coś nowego z interesującej ich tematyki. Najlepiej w tej chwili sprzedaje się prasa kobieca, tygodniki społeczne, pisma dla dzieci. Czasu wolnego nie mam zbyt wiele, staram się w całości go poświęcić mojemu siedmioletniemu synowi. Czy chciałabym być np. menadżerem? Z jednej strony może warto byłoby się sprawdzić. Ale z drugiej – to naprawdę duża odpowiedzialność. A mnie jest dobrze tu, gdzie jestem. No i brakowałoby mi kontaktu z klientami.
Magdalena Filewicz z Krasnegostawu
Dla kogoś z zewnątrz może się wydawać, że to łatwa praca. Ale zawód sprzedawcy wcale nie jest prosty. Trzeba być otwartym na ludzi, uśmiechniętym, a nie zawsze ma się przecież dobry nastrój. Z klientami trzeba rozmawiać, wysłuchać ich problemów. Czasem jestem w pracy cały dzień, czasem na zmianę z koleżanką. Zaaklimatyzowałam się, naprawdę dobrze się tu czuję. Z Kolporterem współpracuję już około pięciu lat, od dwóch właśnie w tym saloniku. W tej chwili kończę studia licencjackie na kierunku administracja. Będę dalej studiować i w tym czasie nadal chcę pracować jako sprzedawca. Wolne chwile poświęcam rodzinie i dziecku. Lubię jeździć na rowerze, ale na to ciągle brakuje mi czasu.
Notowała
Monika Wojniak