Aż dwa i pół miliona różnych dokumentów, niezbędnych do rozliczeń z kontrahentami, drukowanych jest każdego miesiąca w Departamencie Dystrybucji Prasy Kolportera. Wprowadzając nową technologię drukowania spółka postanowiła usprawnić procedurę wydruków i zadbać o ochronę środowiska.
Wspomniane dokumenty to m.in. faktury, dokument dostawy, dowód dostawy/zwrotu, informacja o sprzedaży dziennej, protokół rozliczeniowy i inwentaryzacyjny. Dotychczas drukowane były codziennie w dwudziestu oddziałach DDP Kolportera, a stamtąd przewożone do punktów sprzedaży prasy na terenie całej Polski. Proces ten był jednak czasochłonny i skomplikowany organizacyjnie. Dlatego na początku grudnia 2011 r. Kolporter wprowadził znaczące zmiany, z jednej strony usprawniające drukowanie i dostarczanie do sprzedawców prasy tak wielu dokumentów, z drugiej – będące działaniami proekologicznymi.
I tak, zamiast w dwudziestu oddziałach, dokumenty drukowane są obecnie w specjalnie przygotowanych trzech centrach wydruków, znajdujących się w Warszawie, Katowicach i Bydgoszczy. Z tych miast wydruki codziennie rozwożone są do poszczególnych oddziałów spółki, a następnie do punktów sprzedaży prasy. – Kontrahenci otrzymują komplet dokumentów w zszytym pakiecie – dokumenty ułożone są zawsze w tej samej kolejności, co ułatwia zarządzanie nimi – mówi Michał Zbytek, dyrektor Pionu Sprzedaży w Departamencie Dystrybucji Prasy Kolportera. – Korzystamy teraz z drukarek Konica Minolta BIZHUB 1200, które potrafią drukować nawet do 120 stron na minutę. Dzięki zastosowaniu nowej technologii papierowe pliki stały się czytelniejsze, zwiększyła się ich trwałość, łatwiej też teraz tworzyć ich kopie. Kolejnym ułatwieniem dla sprzedawców jest to, że odsyłają Kolporterowi tylko jeden dokument – jest to dokument dostawy, oznaczony informacją „Egzemplarz dla Kolporter S.A.”.
Równie istotną zmianą jest przejście z wydruku igłowego, na papierze ciągłym, na wydruk laserowy na papierze ksero, podlegającemu recyclingowi. – Wcześniej wykorzystywany przez nas papier był składanką celulozową nie ulegającą rozkładowi. Nowa technologia poprawia więc nie tylko jakość wydruków, ale przede wszystkim korzystnie wpływa na ochronę środowiska naturalnego – podkreśla dyrektor Michał Zbytek.
GK