Szpitalny kiosk to specyficzne miejsce. Przede wszystkim dlatego, że ma nietypowych klientów – takich, którzy cierpią na najpoważniejsze czasem choroby. Bywa, że na szpitalnym oddziale leżą tygodniami i do kiosku zaglądają nie tylko po gazety, ale też po to, by podzielić się z kimś swoją historią.
Monika Wiekiera
1 posta