Jeśli w czasie wakacji wzrasta sprzedaż prasy, to przede wszystkim w miejscowościach wypoczynkowych, zwłaszcza nadmorskich. Dlatego tam właśnie, z myślą o turystach, Kolporter dostarcza w sezonie letnim dodatkowe egzemplarze gazet.
Startuje „Akcja Lato”
Wakacje… Wymarzony czas odpoczynku. Większość Polaków, co najmniej kilka tygodni przed urlopem, wyszukuje ofert wycieczek, wczasów, zakwaterowania, przygotowuje przewodniki, rozmówki, plany i mapy miast. Polacy coraz chętniej spędzają czas wolny poza domem. Ci, którzy decydują się na odpoczynek w kraju najchętniej wybierają mazurskie jeziora, nadmorskie plaże i piękne, polskie góry. Na tych terenach najbardziej widać efekty „Akcji Lato” organizowanej co roku przez firmę Kolporter.
„Akcja Lato”, przeprowadzana przez Kolportera od kilkunastu lat, polega na otwieraniu sezonowych punktów handlowych w miejscowościach najbardziej popularnych wśród turystów i dostarczaniu do nich prasy.
– Tylko na czas wakacji powstało około sto siedemdziesiąt punktów sezonowych, do których dostarczamy prasę – mówi Paulina Zagrodzka z Działu Sprzedaży Departamentu Dystrybucji Prasy Kolportera. – Większość z nich jest czynna tylko w lipcu i sierpniu, ale część rozpoczyna swoją działalność już w kwietniu, przed majówką, a kończy ją we wrześniu – dodaje Paulina Zagrodzka.
Nad morzem i jeziorami
Ze statystyk Kolportera wynika, że punkty sezonowe powstają głównie na północnych terenach Polski. Potwierdzają to liczby – aż siedemdziesiąt ze stu siedemdziesięciu punktów otwieranych jest na terenie Oddziału Koszalińskiego. Około dwudziestu punktów sezonowych działa na terenie Mazur, a pozostałe przypadają na tereny województw zachodniopomorskiego i pomorskiego.
Inaczej jest w miejscowościach południowej Polski. W tym roku Kolporter nawiązał współpracę tylko z dwoma punktami sezonowymi na Podkarpaciu. W miejscowościach górskich, które w lecie aż „kipią”, od turystów nie widać tendencji do powstawania sezonowych punktów, da się zauważyć natomiast wyraźne zwiększenie zapotrzebowania na prasę.
Większość ze stu siedemdziesięciu punktów sezonowych współpracuje z Kolporterem od wielu lat. Dzięki temu przygotowanie do kolejnego sezonu jest łatwiejsze. – Dysponujemy historią zamówień i sprzedaży każdego z punktów, co ułatwia nam przygotowanie oferty na kolejny sezon. Jest ona tworzona na podstawie sprzedaży z ubiegłych lat. Oferta modyfikowana jest ilościowo i oczywiście powiększana o nowości wydawnicze – mówi Paulina Zagrodzka.
– Współpracuję z Kolporterem od około dziesięciu lat – mówi Mirosław Kozłowski, prowadzący punkt sezonowy w mazurskich Cierzpiętach. – Mój punkt jest otwarty przez dwa i pół miesiąca. Zazwyczaj uruchamiamy go w drugiej połowie czerwca, a zamykamy w końcówce sierpnia, gdy z Mazur uciekają ostatni turyści – dodaje.
Plotki, polityka i krzyżówki
Jaka prasa najczęściej kupowana jest w sezonowych punktach sprzedaży? Z analiz sprzedażowych prowadzonych przez Dział Sprzedaży Kolportera wynika, że najbardziej poczytnymi czasopismami w okresie wakacji są magazyny „plotkarskie” (np. „Party” i „Flesz”), kobiece (najchętniej sprzedają się te z dodatkami), społeczno-polityczne („Newsweek”, „Polityka”, „Wprost”), sportowe (np. „Przegląd Sportowy”), a także dzienniki „Gazeta Wyborcza”, czy „Fakt”. Poza przedstawionymi powyżej tytułami dobrze sprzedają się także „Focus” i „Świat Wiedzy”. Oczywiście Polacy nie rezygnują z relaksu przy krzyżówkach, łamigłówkach czy sudoku. Lepiej sprzedają się także czasopisma dziecięce i młodzieżowe.
– Ludzie chętnie sięgają po tytuły, które czytają na co dzień, dlatego dobrze sprzedają się dzienniki. Panie chętniej kupują czasopisma plotkarskie i poradnikowe – mówi Marian Kowalski, który prowadzi punkt sezonowy w Sarbinowie. – Popularnością cieszą się również tytuły regionalne. Najbardziej rozchwytywanym dziennikiem u nas jest „Głos Koszaliński”. Turyści, pomimo tego, że przyjeżdżają nad morze z najodleglejszych zakątków Polski chętnie czytają co się dzieje w rejonie, w którym odpoczywają – dodaje.
W sezonie wakacyjnym zwiększa się także sprzedaż czasopism zagranicznych – szczególnie niemieckojęzycznych, co dowodzi tego, że wielu naszych sąsiadów zza zachodniej granicy decyduje się na odpoczynek w Polsce. Najchętniej kupowanym pismem jest oczywiście popularny w Niemczech „Bild”.
Deszcz zwiększa sprzedaż
Istotnym elementem, który przyciąga klientów i wpływa na zwiększenie sprzedaży, są dodatki do gazet. Wydawcy zdają sobie sprawę z tego, że gadżety zwiększają atrakcyjność ich tytułów i wpływają na sprzedaż. Niestety Polacy przywykli już do dodatków i są coraz bardziej wybredni. Wydawcy dwoją się i troją, aby dołączyć do pisma taką rzecz, która wpłynie na zwiększenie sprzedaży tytułu. Czasopisma z atrakcyjnymi gadżetami dobrze sprzedają się niezależnie od pory roku.
Bardzo duży wpływ na sprzedaż ma również pogoda. Z obserwacji handlowców wynika, że niepogoda sprzyja większym zakupom. – Gdy za oknem panuje nieciekawa aura, ludzie szukają rozrywki i sposobu na nudę. Dlatego kupują więcej tytułów, po które inaczej zapewne by nie sięgnęli – mówi Marian Kowalski.
Kinga Beck-Tracz
