Wiosna i lato to tradycyjnie czas porządków, zmian oraz remontów – większych i mniejszych. Badania pokazują, że Polacy lubią wykonywać samodzielnie drobne prace remontowe, opierając się oczywiście na poradach ekspertów. To też pewnego rodzaju konieczność – fachowców od remontów i wykończenia brakuje, malowanie czy tapetowanie oraz wiele innych niewielkich prac wykonujemy więc sami. A gdzie możemy znaleźć sprawdzone porady? Oczywiście w prasie – poradnikowej i eksperckiej.
Według raportu OLX i Fixly w ubiegłym roku najsilniejszą motywacją do rozpoczęcia remontu była chęć modernizacji i unowocześnienia swoich wnętrz. To powód, dla którego 56% badanych postanowiło zmienić coś w swoich domach oraz mieszkaniach. Jak wynika z raportu, Polacy najczęściej korzystali z usług hydraulika, elektryka, malarza. Za co trzeci remont w Polsce odpowiadała ekipa budowlana. Najczęściej remontowanymi pomieszczeniami były kuchnia i salon.
Z kolei zespół analityczny Ramirent przeprowadził badanie nawyków remontowych w czasach inflacji, na podstawie którego opracował własny raport. Celem badania było zweryfikowanie, jak inflacja wpłynęła na plany remontowo-budowlane. Okazało się, że w ciągu ostatnich 3 lat najwięcej osób, bo aż 34% wydało na remont kwoty w przedziale od 15 tys. do 20 tys. zł. Najdroższe remonty w tym przedziale deklarowali mieszkańcy Podlasia. Ponad jedna trzecia remontujących się miała problem z dostępnością materiałów.
Dodatkowym aspektem badania było sprawdzenie, z jakim wyprzedzeniem planowane są remonty, jakie pomieszczenia remontowane są najczęściej oraz jak wiele osób z powodu szalejącej inflacji szuka oszczędności poprzez np. rezygnację z ekip remontowo-budowlanych na rzecz samodzielnego remontu lub wykończenia. Na skutek inflacji 34,2%, osób przeprowadziło mniejszy remont, niż początkowo zakładało. Ponad połowa ankietowanych zadeklarowała problemy z dostępnością ekip remontowo-budowlanych, więc 32,4% respondentów postanowiło remontować dom lub mieszkanie samodzielnie.
Na samodzielność i własne zdolności budowlano-majsterkowe stawiają też właściciele działek rekreacyjnych, czy przydomowych ogródków. Tu w zdecydowanej większości wszelkie prace wykonujemy sami. Ale po dobre rady lubimy oczywiście sięgać. Tym bardziej że dla wielu z nas zaplanowanie remontu może być trudnym zadaniem.
Mierzmy siły na zamiary
– Sporządzenie planu remontu to kluczowy krok, który pozwoli efektywnie wykorzystać dostępny czas i zminimalizować stres związany z koniecznymi zmianami. Dlatego w pierwszej kolejności, zanim rozpoczniemy remont, zastanówmy się, jakie cele chcemy osiągnąć. Czy odświeżamy całe mieszkanie? A może remontujemy tylko wybrane pomieszczenia? Ustalmy swoje priorytety, aby wiedzieć, na czym skupić się w pierwszej kolejności. W tym celu przydatny będzie harmonogram prac. Określi on czas, który potrzebujemy na poszczególne etapy remontu. Warto również przemyśleć kwestię wykonania poszczególnych zadań – co będziemy w stanie zrobić samodzielnie, a kiedy trzeba będzie sięgnąć po pomoc fachowców. Upewnijmy się, że taki plan jest realistyczny i uwzględnia ewentualne opóźnienia – podpowiada Stanisław Szyling, ekspert marki DYNACOOK.
Możliwe więc, że na etapie planowania okaże się, że zamiast wielkiego remontu wystarczy mniejsze, aczkolwiek gruntowne porządkowanie, zmiana aranżacji itp.
– Badania pokazują, że jesteśmy zaradnym społeczeństwem majsterkowiczów, a ponieważ wciąż nie jesteśmy tak zamożni, jak mieszkańcy innych państw, wiele drobnych prac remontowych wykonujemy samodzielnie. Finanse są dla nas kluczowe. Zamiast więc porywać się na wielkie remonty, próbujemy odświeżać, zmieniać niewielkim kosztem… – potwierdza tę opinię Ilona Zawistowska, Zastępca Redaktora Naczelnego w Centralnej Redakcji Czasopism Poradnikowych (Wydawnictwo Bauer). – W naszych czasopismach prezentujemy wiele inspiracji na temat sprytnych rozwiązań przestrzennych, podpowiadamy, jak niewielkim kosztem odmienić kuchnię, salon czy łazienkę. Na rynku wciąż pojawiają się nowe rozwiązania – płytek w łazience nie trzeba od razu wymieniać, można pomalować, a niemodny ornament zasłonić naklejką… Poza tym coraz bardziej popularny staje się recykling mebli, zwłaszcza tych z lat 60. i 70. XX w. I my chętnie przyłączamy się do tego trendu, podpowiadając naszym czytelnikom, jak odmieniać stare komody, fotele czy szafki. Pokazujemy, że takie stare, nowe meble mogą się prezentować lepiej niż nowe i o wiele droższe. Bo najważniejszy jest pomysł i czasem niewiele trzeba, by odmienić nasze skromne cztery kąty – dodaje.
– Nasze propozycje to także przedstawianie najnowszych trendów wnętrzarskich dotyczących kolorów, dodatków… Dzięki temu nasi czytelnicy są na bieżąco z nowinkami ze świata dizajnu. Rolą prasy jest podpowiadanie, jak te nowości zaadoptować w naszych mieszkaniach – tak, by żyło nam się przytulniej i milej… – stwierdza Ilona Zawistowska.
Zielono nam
Małgorzata Nawrocka-Wudarczyk, edytorka magazynu „Twój STYL” (Wydawnictwo Bauer) zwraca uwagę na bardzo ważny aspekt wiosenno-letnich porządków, jakim jest ekologia. To kwestia ważna dla coraz większej części społeczeństwa. – W wydaniu majowym „Twojego STYLU” ukazała się rozmowa z autorką książki „Ogród na balkonie i wszędzie gdzie chcesz”, Joanną Żytkowską. Naszym celem było zainspirowanie czytelniczek do prowadzenia własnych ogródków, choćby najmniejszych i przekonanie, jak wiele daje to satysfakcji i przyjemności. W wydaniu czerwcowym w minidodatku „Ekologia&Ekonomia” (integralnej części „Twojego STYLU”) rozmawialiśmy natomiast ze specjalistką od gospodarki odpadami. Wiosna to czas porządków i remontów, a co za tym idzie również pozbywania się niepotrzebnych przedmiotów. Uzmysławiamy, jak ważny jest recykling odpadów i podpowiadamy, co robić, by nasze śmieci nie trafiały na wysypiska, lecz przydawały się w drugim obiegu – mówi Małgorzata Nawrocka-Wudarczyk.
– Wiosna i lato to przede wszystkim czas spędzany w naszych mniejszych i większych ogródkach. Dzielimy się więc praktycznymi radami dotyczącymi planowania nasadzeń, a także utrzymywania porządku na grządkach i rabatach. Odpowiednio przycinane, troskliwie pielęgnowane rośliny nie tylko ładnie się prezentują, ale przede wszystkim są mniej narażone na ataki chorób i szkodników, dzięki czemu obdarowują nas zjawiskowymi kwiatami i dorodnymi plonami! – przypomina Monika Kondela, Redaktor Centralna Redakcja Czasopism Poradnikowych (Wydawnictwo Bauer). I dodaje: – W naszych zielonych oazach również przyda się mały remont. Może ścieżki nie prezentują się już zbyt atrakcyjnie i warto je wyczyścić lub stworzyć na nowo? A może płot aż się prosi o odmalowanie, drzwi szklarni wymagają naprawy lub w altance z narzędziami przydałoby się zamontować wygodne haczyki bądź półki? Nadszedł doskonały czas na tego typu prace! W każdym ogrodzie powinien też znaleźć się kącik wypoczynkowy. Chętnie podpowiadamy m.in. z czego budować taras, jak o niego dbać i czym się kierować przy wyborze mebli. I tak np. w najnowszym numerze „Mam Ogród” (który trafił do sprzedaży 22 maja) dzielimy się prostymi trikami, jak zaaranżować strefę relaksu pod gołym niebem, by wyglądała niczym salon.
Ogrody małe i duże
Według Polskiego Związku Działkowców w Polsce istnieje obecnie prawie pięć tysięcy Rodzinnych Ogródków Działkowych, które skupiają ponad 900 tysięcy działek o łącznej powierzchni przekraczającej 40 tysięcy hektarów. Z działek korzysta więc co najmniej kilka milionów Polaków. Dla nich wiosenno-letnie porządki obejmują nie tylko domy i mieszkania, ale także altany, ogródki, całą działkową infrastrukturę.
– Wiosną i latem ciepła pogoda i długie dni sprzyjają pracom remontowym. Spełniamy więc oczekiwania naszych Czytelników w tym zakresie. W miesięczniku „działkowiec” w działach „Urządzamy ogród”, „Budujemy” i „Modernizacja działki” prezentujemy regularnie tematykę z zakresu budownictwa i remontowania. Dlaczego w czasopiśmie ogrodniczym pojawiają się takie tematy? Badania pokazują, że Polacy lubią wykonywać samodzielnie drobne prace remontowe lub budowlane, opierając się na poradach ekspertów. Tematyka budowlana na pewno poszerza nasz już szeroki zakres artykułów obejmujących tematy z wielu dziedzin typowo ogrodniczych, uprawowych, ekologicznych i innych. W ten sposób „działkowiec” staje się jeszcze bardziej atrakcyjny, wszechstronny. Dzięki naszym ekspertom architektom krajobrazu i architektom budowlanym Czytelnicy budują lub zmieniają na lepsze swoje altany działkowe, domy, jak i małą architekturę ogrodową – nawierzchnie, ogrodzenia, wejścia, murki, tarasy, kąciki wypoczynkowe, konstrukcje dla pnączy, oczka wodne itp. – mówi Dominik Taraska, redaktor „działkowca” (Wydawnictwo „działkowiec”).
– „Mój Ogródek” to nowoczesny, poczytny, szeroko dostępny magazyn ogrodniczy, przeznaczony dla wszystkich miłośników ogrodnictwa w Polsce. Jest on wspaniałym źródłem wiedzy dla każdego, kto zajmuje się uprawą roślin w ogródku, na tarasie, balkonie, a także w mieszkaniu. Jest to zatem potężna rzesza odbiorców z różnych grup społecznych, wiekowych, zawodowych itp., bo trudno znaleźć osobę, która by choć trochę nie interesowała się ogrodnictwem. Wiosenno-letnie porządki to temat, który szczególnie interesuje naszych Czytelników, ponieważ czynności te wpływają istotnie na wygląd ogrodu, a także dalszy rozwój, kondycję, kwitnienie i owocowanie roślin. Czytelnicy poszukują w tym czasie wielu praktycznych porad na temat pielęgnacji roślin i ogrodu, które podejmujemy w „Moim Ogródku” – zauważa Sławomir Milewski z redakcji „Mojego Ogródka” (Wydawnictwo „działkowiec”). – Również tematyka remontowa i budowlana wzbudza duże zainteresowanie Czytelników „Mojego Ogródka”. Na przykład, w numerze 3’24 doradzamy jak zaaranżować i zbudować kuchnię ogrodową, a także efektowny strumyk ogrodowy. W numerze 4’24 zachęcamy do zbudowania stawu kąpielowego, tzw. biobasenu, w którym do filtracji wody (zamiast techniki i chemii) wykorzystywane są naturalne procesy występujące w przyrodzie. Zaś w majowym numerze „Mojego Ogródka” pomagamy czytelnikom w wybraniu odpowiedniego metalu do zastosowania w budowlach małej architektury ogrodowej – dodaje.
Pracowita wiosna
Eksperci od gospodarowania ogródkami i działkami zgodnie przyznają, że wiosna i wczesne lato to dla nich czas wyjątkowo pracowity. To już nie – jak w przypadku remontów – kwestia wyboru, ale konieczność, uwarunkowana określonym cyklem życia roślin. Prasa ekspercka w tym czasie wręcz puchnie od porad, o które proszą czytelnicy.
– Wiosenno-letnie porządki to także temat, który bardzo interesuje naszych czytelników. Wiosną tniemy drzewa i krzewy – doradzamy które rośliny, kiedy i w jaki sposób ciąć, aby zapewnić im dalszy, dobry rozwój. Pozostałe po cięciu gałęzie polecamy zrębkować. Wiosną sadzimy też drzewa i krzewy, zarówno owocowe, jak i ozdobne, doradzamy, które gatunki i jak, warto sadzić w tym czasie. Ważna jest także pielęgnacja rabat i grządek, aby przygotować je do nowego sezonu. Wiosenne porządki dotyczą także oczek wodnych – oczyszcza się je z mułu, napełnia wodą, sadzi nowe rośliny, sprawdza i instaluje sprzęt. W „działkowcu” stworzyliśmy specjalne działy zajmujące się praktycznymi poradami dla Czytelników w tym zakresie. Jest to „Ogród w praktyce” i rubryka „Przypominamy-radzimy”, która skrótowo przypomina o najważniejszych pracach, jakie należy wykonywać w danym miesiącu. Pracom porządkowym i pielęgnacyjnym poświęcone są też często „Tematy miesiąca”, np. „Nareszcie wiosna – zadania na początek sezonu” (w marcowym „działkowcu”), czy też „Wszystko o podlewaniu” (w majowym „działkowcu”) – wylicza Dominik Taraska, redaktor „działkowca”. – Obecnie istnieje olbrzymi wręcz wachlarz możliwości technicznych przy jednocześnie bardzo różnorodnej ofercie rynkowej związanej z materiałami budowlanymi. Dlatego „działkowiec” pomaga Czytelnikom w podejmowaniu decyzji, jakie materiały wybierać, jakie są ich zalety i wady, ceny i rozwiązania techniczno-konstrukcyjne. Na przykład w wiosennych numerach „działkowca” opublikowaliśmy artykuły „Gotowe altany”, „Ochrona drewna”, „Rolety, żaluzje, markizy…”. W czerwcowym „działkowcu” zamieszczony jest artykuł „Nowoczesny taras” – stwierdza.
– W naszym czasopiśmie stworzyliśmy specjalne bloki tematyczne „Pytania i odpowiedzi”, które występują w różnych działach (m.in. „moje kwiaty”, „własne warzywa”, „owoce z działki”) i zajmują się praktycznymi poradami – będącymi odpowiedziami na pytania naszych Czytelników. Na końcu każdego numeru jest też konkretna rubryka „W pigułce”, która skrótowo przypomina o najważniejszych pracach, jakie należy wykonywać w danym miesiącu. Pracom porządkowym i pielęgnacyjnym polecane też są też całe, obszerne artykuły, np. „Przedwiosenna agenda w ogródku”, „Najwcześniejsze cięcie” (3’2024), „Przywracamy rabaty do życia” (4’2024), „Na majowych rabatach” (5’2024), „Wykopujemy cebulowe”, „Czym dysponujemy w walce z chwastami?” (6’2024). Ogrodowa moda i trendy to tematy, które są bardzo istotne w „Moim Ogródku” i cieszą się dużym zainteresowaniem – mówi Sławomir Milewski z redakcji „Mojego Ogródka”. – W majowym numerze przypominamy, że nadal na topie jest upcykling, czyli nadawanie nowego zastosowania pozornie już niepotrzebnym przedmiotom (artykuł „Z odzysku”). Moda na niemarnowanie wciąż trwa… Jesteśmy coraz częściej zachęcani do niemarnowania żywności, zasobów nieodnawialnych, w tym wody, a także prądu, do niekupowania nowych rzeczy tylko dla kaprysu, do ponownego używania przedmiotów wydawałoby się na pierwszy rzut oka już niepotrzebnych. Doradzamy, jak takie trendy możemy zrealizować praktycznie w ogródku – dodaje.
– Nasi Czytelnicy poszukują też nowości i trendów w zakresie aranżowania kompozycji ogrodowych, jak i w urządzaniu ogrodów i działek. Szukanie nowinek jest w naturze chyba każdego człowieka. W miesięczniku „działkowiec” prezentujemy najnowsze trendy na bieżąco dzięki naszym ekspertom – ogrodnikom, architektom krajobrazu, architektom budowlanym czy też fotografom odwiedzającym najnowsze targi ogrodnicze w Polsce i na świecie. W naszych artykułach wskazujemy też na to, co jest passe, np. plastik. Artykuł „Działka bez plastiku” przypomina, że w dobie wielkiego zagrożenia zanieczyszczeniem Ziemi śmieciami z tworzyw sztucznych, warto się zastanowić, jak na działce można ograniczyć stosowanie plastiku. Passe jest także duży trawnik na działce. Warto zmniejszyć jego powierzchnię. Jest bardzo koszto- i pracochłonny. Lepiej jego powierzchnię ograniczyć na rzecz modnej uprawy warzyw, ziół lub roślin sadowniczych. Warto dopuścić na trawniku dziką koniczynę, stokrotki, a może wręcz zamienić go w kwietną łąkę. Trendy prezentujemy przede wszystkim w dziale „Urządzamy ogród”. Warto się zainspirować! – przekonuje Dominik Taraska z „działkowca”.
KINGA SZYMKIEWICZ
DARIUSZ MATEREK
W artykule wykorzystano wyniki badania ankietowego Ramirent, które zostało przeprowadzone metodą CAWI (computer assisted web interview), pośród osób mieszkających w całej Polsce. W ankiecie wzięło udział 1009 respondentów. Badania odbyły się w terminie 07.10.2022 r. – 02.01.2023 r. Wykorzystano również materiały prasowe firm AWILUX i DYNACOOK.
