cykliczne porady dla sprzedawców, opinie ekspertów

Psycholog pierwszej potrzeby

Badania prowadzone m.in. przez zespoły naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego, Dolnośląskiej Szkoły Wyższej i innych ośrodków akademickich pokazały jak potężny wpływ miała i ma pandemia na naszą psychikę. Szacunkowe dane mówią o ok. 1 mln dorosłych Polaków dotkniętych depresją i ok. 40 procentach nastolatków zmagających się z problemami natury psychicznej i psychologicznej. Znacząco rośnie zapotrzebowanie na pomoc psychologów, a wraz z nim zainteresowanie wydawnictwami o tej tematyce.

Fot. Getty Images

– Stres, niepewność, poczucie zagrożenia, objawy nasilonych lęków i depresji towarzyszą wielu z nas od początku pandemii koronawirusa. Po fazie szoku, a potem próbach adaptacji, znajdujemy się na etapie zmęczenia i negacji. Jak pokazują badania PAN, wśród polskich ankietowanych, którzy jeszcze przed pandemią cierpieli na zaburzenia psychiczne, 54 proc. odczuło pogorszenie stanu z powodu pandemii. Czynnikiem najbardziej zwiększającym pogorszenie nastroju było poczucie braku kontroli (90 proc.), a następnie płeć żeńska (70 proc.) i brak interakcji z innymi (56 proc.). Grupą szczególnie narażoną na negatywne oddziaływanie skutków pandemii są też nastolatki i dzieci – mówi dr Beata Rajba, psycholog z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.

Również badania czytelnictwa, prowadzone w czasie pandemii potwierdzają rosnące zapotrzebowanie na różnego rodzaju wsparcie psychologiczne – ta właśnie tematyka stała się w ostatnich miesiącach bardzo poszukiwana. Zdaniem wydawców w widoczny sposób zmieniły się priorytety czytelniczek i czytelników, pojawiło się wiele nowych obaw oraz refleksje dotyczące przewartościowania w życiu. Wiele czasopism powiększyło sekcje psychologiczne, wprowadziło nowe kolumny i cykle.

Oswajanie lęków

Zdaniem wielu wydawców zainteresowanie szeroko pojętą tematyką psychologiczną rosło systematycznie od co najmniej kilku lat. Pandemia spowodowała jednak, że tego typu treści stały się dla wielu odbiorców „artykułami pierwszej potrzeby”.

– Myślę, że chęć zrozumienia swojego życia, działania, zachowań, pragnienie szczęścia czy spełnienia i poszukiwanie sposobów na to, by swoje życie uczynić lepszym, by pokonywać trudności, podejmować lepsze decyzje zawsze były ważne dla pewnego kręgu osób. I z roku na rok ten krąg się poszerza. Rozwój cywilizacyjny pociąga za sobą zmiany, za którymi nie nadążamy, gubimy się, bardziej oddalmy się od dobrostanu, niż do niego zbliżamy. Większy dobrobyt sprawił, że chociaż nadal bardzo skupiamy się na materialnej sferze życia, to jednak coraz bardziej chcemy zrozumieć sens tego wszystkiego, co robimy – uważa Iwona Zabielska-Stadnik, redaktor naczelna magazynów: „Newsweek Psychologia”, „Newsweek Psychologia Dziecka” i „Newsweek Psychologia Nastolatka” (wydawca: Ringier Axel Springer Polska). – Pandemia zatrzymała nas w miejscu, w którym spadło na nas jeszcze więcej niewiadomych, jeszcze więcej lęków. Wielu z nas zobaczyło to, czego wcześniej nie chciało widzieć. I nagle nie mamy dokąd uciec przed tym, co trudne. Zostaliśmy sami i musimy się z tym zmierzyć. Ale jak to zrobić? Ludzie zaczęli szukać pomocy, wsparcia, odpowiedzi. Siłą rzeczy psychologia wreszcie wyszła z cienia. Na szczęście wiele osób szuka odpowiedzi w wiarygodnych, jakościowych źródłach informacji, a nie u domorosłych „psychologów”, których nie brakuje w Internecie – dodaje.

– Tematyka psychologiczna jest i zawsze była niezwykle ważna dla czytelniczek magazynów kobiecych. Pandemia oraz związane z nią obawy i lęki spowodowały widoczny wzrost zainteresowania takimi treściami. Żyjemy w trudnych czasach: ciągłe obostrzenia, brak kontaktu z innymi ludźmi oraz masa negatywnych emocji, których nie ma jak rozładować. Czytelniczki oczekują teraz więcej artykułów związanych z bieżącą sytuacją i wynikającymi z niej problemami. Potwierdzają to nasze badania – zauważa Agnieszka Wierzbicka, Editor in Chief w wydawnictwie Burda Media Polska sp. z o.o. Opowiada również o badaniach, które w trakcie trwania pandemii wydawnictwo, wspólnie z agencją SW Research, przeprowadziło dla magazynu „Claudia”, aby poznać preferencje tematyczne swoich czytelniczek. – Okazało się, że dział „Sztuka Życia”, poświęcony tematom psychologicznym jest dla nich najważniejszy w magazynie. Zwracają uwagę na teksty, które pomagają poradzić sobie z nową sytuacją, uporać się z codziennymi problemami. Cenią zróżnicowaną tematykę, dlatego w każdym numerze proponujemy szeroki wachlarz tematów. Piszemy o tym, jak radzić sobie z lękami, gdzie odnaleźć spokój, jak poprawić swoje relacje z bliskimi, ale także gdzie szukać wsparcia po utracie pracy, jak zmienić zawód, jak nie wpaść w pułapkę negatywnego myślenia. O troskach, radościach, wyzwaniach i sukcesach. Nie boimy się także poruszania tematów trudnych. Bardzo ważne są obecnie także problemy dotyczące dzieci. Wiele z nas obawia się, że pandemia i ciągły strach przed tym, co może się zdarzyć, będzie mieć wpływ na ich dorosłe życie. Istotne jest więc, by pisać o stresie i radzeniu sobie z nim, nie tylko w kontekście dorosłych, ale także dzieci i nastolatków – twierdzi Agnieszka Wierzbicka.

Podobne wyniki, prowadzonych przez siebie badań czytelnictwa uzyskali również inni wydawcy.

– Badania czytelnicze, przeprowadzane po wybuchu pandemii, pokazały, że czytelniczki szukają artykułów, które pomogą im uporać się ze stresem i niepewnością, osamotnieniem związanymi z nową sytuacją. Starsze osoby musiały zmierzyć się z nagłym poczuciem osamotnienia. Na młodsze panie spadły dodatkowe obowiązki. Praca i szkoła zdalna przeorganizowała życie rodzin. Z naszej strony odpowiedzią na tę potrzebę było m.in. wprowadzenie w miesięczniku „Świat Kobiety” cyklu „Rozmowy na niespokojne czasy”, w którym razem z ekspertami staraliśmy się przeprowadzić czytelniczki przez najtrudniejsze tematy – mówi Ewa Kustroń-Zaiewska, redaktor naczelna magazynów „Kobieta i życie” oraz „Świat Kobiety” (Wydawnictwo Bauer).

Prasa jak lustro

Wyniki badań czytelników i czytelniczek, prowadzone przez wydawców różnych czasopism są całkowicie zgodne z wnioskami naukowców i psychologów. Prasa okazała się swoistym lustrem, w którym odbiły się wiernie wszystkie zmiany, spowodowane przez pandemię.

– W każdym numerze cotygodniowego magazynu „Wysokie Obcasy”, a także w miesięczniku „Wysokie Obcasy Extra”, periodyku „Wysokie Obcasy Praca” oraz na łamach specjalnych numerów publikujemy artykuły o tematyce psychologicznej. Dotyczą one relacji z innymi ludźmi, związków z partnerami, dziećmi czy wyzwań w pracy. Widzimy, jak pandemia pogłębiła to zainteresowanie. Zamknięci przez długi czas w domu, skazani na bliskość z członkami rodziny przewartościowaliśmy własne relacje i zaczęliśmy bliżej przyglądać się samym sobie, partnerom i dzieciom. To szansa na poprawienie stosunków w rodzinie, ale też zbudowanie własnej tożsamości – mówi Aleksandra Klich, dziennikarka i redaktorka naczelna sobotniego magazynu „Wysokie Obcasy” oraz miesięcznika „Wysokie Obcasy Extra” (Wydawnictwo Agora). – Niestety trwająca pandemia pogorszyła kondycję psychiczną ludzi, przybyło chorób psychicznych, w tym depresji, chorób dwubiegunowych i uzależnień, zarówno w przypadku dorosłych, jak i dzieci. Nasi czytelnicy szukają na łamach „Wysokich Obcasów” świadectw i opowieści osób, którzy zmagają się z własnymi chorobami oraz bliskich, ale również praktycznych, użytecznych i rzetelnych porad ekspertów – dodaje.

– W czasie pandemii nasiliły się takie zjawiska jak przemoc w rodzinie, rozstania i rozwody, depresja, kłopoty z dziećmi. Powszechne stały się obawy o zdrowie swoje i bliskich, poczucie bezradności, braku wpływu na rzeczywistość i tu powstała przestrzeń do działań dla psychologów – zauważa z kolei Urszula Zubczyńska, redaktor naczelna „Przyjaciółki”, „Pani domu” i „Poradnika domowego” (Wydawnictwo Bauer).

Joanna Rajpert-Kuźnicka, redaktor naczelna „Tiny”, „Naj” i „Olivii” (Wydawnictwo Bauer) stwierdza natomiast: – Zmalało poczucie bezpieczeństwa, doszły do głosu gniew, poczucie bezradności, nowe lęki, a „stare” obawy mogły się nasilić. Pandemiczna rzeczywistość wywoływała wiele niepokojów, stresu, dotyczącego także wpływu pandemii na wszystkie dziedziny naszego życia – od obaw o zdrowie bliskich, swoje, przez te dotyczące sytuacji zawodowej, niemożności zaplanowania czegokolwiek po konieczność przemodelowania życia rodzinnego, radzenia sobie z jego przeorganizowaniem, z emocjami najbliższych. Zaczęły nam towarzyszyć stany emocjonalne, których wcześniej nie doświadczaliśmy, wzmacniane jeszcze przez izolację, ograniczenie kontaktów. Trudno było poradzić sobie z odczuwanymi emocjami, przewlekłym stresem. To wywołało chęć szukania wyjaśnień, wskazówek, metod obrony przed złą formą psychiczną.

Podobnego zdania jest Sylwia Smyl, szef Pionu Psychologia w redakcji czasopism „Psychologia w praktyce” i „Charaktery” (wydawca: Forum Media Polska sp. z o.o.). – Na naszych łamach wiele pisaliśmy w ostatnich miesiącach o pandemii i problemach, które uwypukliła – w relacjach zawodowych, rodzinnych, związkach, w zakresie radzenia sobie z emocjami i innych. Widzimy, że dla wielu naszych czytelników są to treści interesujące. Na pewno pandemia wpłynęła na to, że więcej osób poszukuje odpowiedzi i „recepty” na problemy, które ich dotykają – mówi.

Nie jesteś sama!

Czy i na ile prasowy poradnik psychologiczny może pomóc czytelnikowi, zwłaszcza w tak ekstremalnie trudnej sytuacji? Zdaniem wielu wydawców pandemia spowodowała, że funkcja edukacyjna i pomocowa prasy zyskała na znaczeniu. Dodatkowo problemy z dostępem do wsparcia psychologicznego, a także funkcjonujące jeszcze w społeczeństwie stereotypy dotyczące tego typu pomocy spowodowały, że wiele osób pomocy szukało właśnie w mediach.

– Artykuł prasowy nie naprawi świata, ale maile od czytelniczek po lekturze naszych tekstów świadczą o tym, że trafny, uczciwy tekst może być inspiracją do zmiany, motywem, by w trudnej psychologicznie sytuacji szukać profesjonalnej pomocy. Dokonaniem magazynów kobiecych jest zmiana nastawienia do psychoterapii. Jeszcze 20 lat temu słyszało się: „Nie pójdę do psychologa, nie jestem wariatką”. Czytelniczki uwierzyły, że zwrócenie się o pomoc psychologiczną jest tym samym, co pójście do dentysty – zauważa Jacek Szmidt, redaktor naczelny magazynu „Twój Styl” (Wydawnictwo Bauer). – Okres epidemii był czasem próby naszej odporności psychicznej, wywołał kryzysy rodzinne i partnerskie, problemy z wychowaniem nastolatków. Stres związany z izolacją, lęk o zdrowie sprawiły, że potrzeba wsparcia psychologicznego stała się priorytetem. Redakcja „Twojego Stylu” świadomie poszerzyła obszar działu psychologii, zwracając szczególną uwagę na pozytywny charakter publikacji, by dodawać czytelniczkom dobrej energii, a nie dołować. Za szczególnie istotne uważamy wspieranie kobiet w postawach powrotu do realnych wartości: dbałości o więzi rodzinne, cenienia lokalności, dystansu do konsumpcyjnego stylu życia, który w czasie epidemii okazał się mało istotny. Świat trwałych wartości jest dla naszych czytelniczek przetrwalnikiem, fundamentem, na którym mogą się oprzeć czekając na lepsze czasy – dodaje.

– Pomoc, jaką możemy zaoferować to przede wszystkim wskazanie kierunku, danie inspiracji, podniesienie na duchu. Czasem wprost wskazanie miejsc, fundacji czy instytucji zajmujących się profesjonalnym niesieniem pomocy w wybranej dziedzinie czy aspekcie. Na naszych oczach świat się zmienia. Zwłaszcza teraz po pandemii, w czasie kiedy doświadczyliśmy izolacji, pojawiły się nowe zagrożenia, a także nowe wyzwania. Nie dostajemy już oczywistych, jasnych odpowiedzi, żyjemy w świecie, w którym nic nie jest pewne. To naturalnie wymusza zmiany w każdym obszarze, w myśleniu i działaniu. W materiałach pokazujemy problemy z różnej perspektywy, od strony różnych poglądów czy przekonań. Zamieszczamy podpowiedzi, wskazówki, ale bez gotowych rozwiązań, zmuszamy do analizy i przemyśleń, do wybrania właściwej dla odbiorcy drogi – mówi z kolei Justyna Ogłozińska, dyrektor promocji miesięcznika „Zwierciadło” i „SENS” (Wydawnictwo Zwierciadło sp. z o.o.).

– Z naszego doświadczenia wynika, że Czytelniczki bardzo potrzebują rady i pomocy w rozwiązywaniu codziennych problemów. Magazyn traktują jak mądrą przyjaciółkę, która ich nie ocenia ani nie osądza, ale daje wsparcie, motywację do zmian, a czasem po prostu niesie otuchę. Pomaga dostrzec kłopoty i znaleźć z nich wyjście. Oczywiście poważnych problemów nie da się rozwiązać na łamach magazynu. Gdy piszemy o depresji i innych zaburzeniach, zawsze dodajemy jak ważny jest kontakt z dobrym specjalistą. O tym nie można zapomnieć – stwierdza Agnieszka Wierzbicka z wydawnictwa Burda Media Polska. – Teksty o tematyce psychologicznej, nawet jeśli nie dają odpowiedzi na wszystkie pytania, mogą być początkiem innego myślenia, impulsem do życiowych zmian, a także, w razie potrzeby, do poszukania profesjonalnej pomocy. Uważam też, że pisanie w otwarty sposób o trudnych, często wstydliwych problemach, pomaga przełamać barierę milczenia. Łatwiej wtedy oswoić niektóre tematy. Nasze Czytelniczki często mówią, że po przeczytaniu jakiegoś artykułu zrozumiały, że nie są same, inne kobiety też tak mają. To dodaje im odwagi i wiary w to, że nawet trudne problemy da się pokonać – wyjaśnia.

Urszula Zubczyńska redaktor Naczelna „Przyjaciółki”, „Pani domu” i „Poradnika domowego” (Wydawnictwo Bauer) jest zdania, że czasopisma odgrywają bardzo ważną rolę w przywracaniu równowagi psychologicznej. – Mogą stać się katalizatorem, czy też motywatorem do podjęcia konkretnych kroków w życiu, podobnie jak w przypadku np. piosenki, zasłyszanego motta, przeczytanej książki niekoniecznie psychologicznej. Potwierdzają to listy od czytelników, nawiązujące do publikowanych artykułów – uważa.

Sylwia Smyl, z redakcji czasopism „Psychologia w praktyce” i „Charaktery” (Forum Media Polska) zwraca uwagą na mocny walor edukacyjny czasopism. – Tłumaczymy pojęcia i teorie psychologiczne, przekładamy je na znane czytelnikowi realia i problemy. Dzięki temu nasi odbiorcy mają okazję, aby dowiedzieć się czegoś nowego. Odbiorca, czytając w gazecie o pewnym zagadnieniu, czy problemie, może także uzmysłowić sobie, że ten problem być może dotyczy także jego. De facto „otwieramy oczy” naszym czytelnikom na to, co niekiedy może być dla nich zakryte, nieuświadomione. I nawet jeśli jest to dopiero początek drogi do lepszego samopoczucia i poprawy dobrostanu, to jest to krok, który warto podjąć i który ma ogromne znaczenie. Czasopismo psychologiczne wyposażone jest także w recepty, wskazówki, konkretne ćwiczenia, które warto wykonywać samodzielnie, aby poprawić swój dobrostan. Jeśli tylko czytelnik ma chęć, to na pewno wiele z tych ćwiczeń może dla siebie wyciągnąć – mówi.

Jarosław Topolewski, zastępca redaktor naczelnej „PANI” (Wydawnictwo Bauer) wskazuje natomiast jeszcze jeden ważny aspekt funkcjonowania poradników. – Jesteśmy wierni misji prasy drukowanej. Wierzymy, że unikatowe, wartościowe merytorycznie treści wciąż mogą inspirować, edukować i dawać nadzieję. Prezentując dany problem zawsze przedstawiamy poparte autorytetem eksperta rozwiązanie. Przede wszystkim zaś wysyłamy komunikat: „Hej, nie jesteś sama. Twoje kłopoty można pokonać” – mówi.

Misja „pomoc”

Wszyscy wydawcy czasopism, w których tematyka psychologiczna jest ważnym elementem, podkreślają, że w czasie pandemii w sposób szczególny odczuwali, że mają do spełnienia określoną misję. I chociaż ich opinie i sposoby realizacji wspomnianej misji różnią się w szczegółach to wszyscy mówią zgodnie – naszym głównym celem jest pomoc naszym czytelniczkom i czytelnikom.

Ewa Kustroń-Zaiewska, redaktor naczelna magazynów „Kobieta i życie” oraz „Świat Kobiety” (Wydawnictwo Bauer): – Zależy nam przede wszystkim na tym, by wesprzeć naszą czytelniczkę w jej codziennym życiu. Poznać jej potrzeby i odpowiedzieć na nie. Podpowiadamy, jak może skuteczniej rozwiązywać swoje problemy, łatwiej komunikować się z innymi, znaleźć wspólny język z młodszym pokoleniem, poprawić relacje z partnerem, w rodzinie. Jak być bardziej asertywną, wzmocnić się psychicznie. Uczymy, jak się skutecznie relaksować, gdzie szukać pomocy w trudnych chwilach. Staramy się dopasować przekaz, język do odbiorcy.

Sylwia Smyl z redakcji czasopism „Psychologia w praktyce” i „Charaktery”: – Zależy nam na tym, aby pismo spełniało funkcję edukacyjną – popularyzowało wiedzę psychologiczną w sposób zrozumiały dla czytelnika. Przybliżamy naszym odbiorcom najnowsze doniesienia ze świata psychologii oraz tłumaczymy, jak wiedzę i naukę psychologiczną przełożyć na realia codziennego życia. Zależy nam na tym, aby prezentowane w czasopiśmie artykuły były użyteczne i praktyczne – pomagały w rozwoju osobistym, budowaniu zdrowych relacji w poczuciu szczęścia i akceptacji.

Justyna Ogłozińska, dyrektor promocji miesięcznika „Zwierciadło” i „SENS”: – Staramy się zaoferować to czego aktualny odbiorca szuka, dogłębnych analiz, trafnych rozwiązań i podpowiedzi. Proponujemy praktyczne wskazówki i porady oraz przedstawiamy rozmaite możliwości pokonywania aktualnych problemów. Zależy nam by nasze stałe czytelniczki, znalazły u nas to czego aktualnie szukają, by czuły się zaopiekowane i z nami zostały. Oprócz najważniejszej z naszego punktu widzenia wysokiej jakości merytorycznej treści proponujemy też inne działania mające na celu uatrakcyjnienie każdego wydania jak promocja cenowa czy dodatki do każdego wydania.

Iwona Zabielska-Stadnik, redaktor naczelna magazynów: „Newsweek Psychologia”, „Newsweek Psychologia Dziecka” i „Newsweek Psychologia Nastolatka”: – W naszych magazynach chcemy przede wszystkim objaśnić dane zjawisko czy problem, wytłumaczyć je, urealnić. Tak, by czytelnik mógł zrozumieć, co się dzieje w jego życiu, chciał się z tym zmierzyć i spróbował pokonać trudności. Wiedział, że nie musi być sam ze swoim problemem, ze swoimi pytaniami, że są rozwiązania i że możliwa jest fachowa pomoc. Taki magazyn może być bardzo dobrym punktem wyjścia do porządkowania swoich spraw. Do tego, żeby w ogóle zrozumieć, co się dzieje ze mną, w moim otoczeniu, z moimi dziećmi. Zobaczyć związki przyczynowo-skutkowe. Ktoś może zacząć od czytania takiego pisma, a finalnie dotrze na terapię i być może uratuje swój związek albo życie. Ja widzę w pismach psychologicznych ogromną wartość edukacyjną. A to jest pomoc nie do przecenienia.

Aleksandra Klich, redaktorka naczelna sobotniego magazynu „Wysokie Obcasy” oraz miesięcznika „Wysokie Obcasy Extra”: – Skupiamy się przede wszystkim na przekazywaniu eksperckiej wiedzy. Piszemy, jak zadbać o szczęście, zdrowie i bezpieczeństwo dzieci na każdym etapie ich rozwoju – od niemowlaka po nastolatka. Jak dbać o relacje z partnerem/partnerką i o siebie. Czekamy na listy i pytania od czytelników – najciekawsze publikujemy. Listy są też dla nas inspiracją do tworzenia kolejnych treści. Sądząc po ich ilości, liczbie sprzedanych prenumerat, a także liczbie sprzedanych egzemplarzy specjalnego wydania „Wysokich Obcasów” – „Psychologii dla rodziców” treści, które publikujemy są bardzo ważne dla naszych czytelniczek i czytelników. Dostarczają im eksperckiej wiedzy na temat rozwoju, psychologii, zdrowia czy szkoły, co w dobie trwającej właśnie pandemii koronawirusa zdaje się być jeszcze bardziej niezbędne do zachowania dobrego zdrowia psychicznego oraz fizycznego.

KINGA SZYMKIEWICZ

DARIUSZ MATEREK