Wygląda na to, że kryzys powoli się kończy. W roku 2015 nie będzie dużych podwyżek cen, przeciwnie – sporo produktów będzie kosztować tyle samo, co w ubiegłym roku, a niektóre nawet stanieją.
Żywność
Jak szacują eksperci, ceny cukru mogą spaść w ciągu roku o kilka procent – średnio o 1 zł na kilogramie. To z kolei może wpłynąć na obniżenie cen wyrobów cukierniczych. Z wyjątkiem czekolady, bo ta produkowana jest z ziarna kakaowego, którego zbiory w ubiegłym roku były słabe.
Ceny pieczywa i produktów zbożowych raczej się nie zmienią, choć tak naprawdę dużo zależy od pogody i zbiorów. Ale przynajmniej do lata zapasy zbóż są wystarczające.
Pogoda ma również wpływ na ceny owoców i warzyw, które w 2014 r. były tańsze niż rok wcześniej. Jak będzie w bieżącym roku, trudno jednoznacznie przewidzieć, choć na razie nic nie wskazuje, by miało dojść do znacznych podwyżek cen. Jabłka, z powodu rosyjskiego embarga, powinny jeszcze stanieć.
Ceny mięsa nie powinny wzrosnąć więcej niż o 3-5 proc. Eksperci oceniają, że rynek się ustabilizuje. Mniejszy eksport sprawi, że na polskim rynku pojawi się więcej mięsa i wędlin, dzięki czemu ceny nie wzrosną albo wzrosną nieznacznie.
Paliwo i OC
Od kilku miesięcy kierowcy mogą się cieszyć taniejącym paliwem. Pod koniec 2014 r. cena benzyny bezołowiowej 95 wynosiła 4,63 zł/l, benzyny bezołowiowej 98 – 4,91 zł/l, a oleju napędowego – 4,61 zł/l. W porównaniu z końcem 2013 r. przy zakupie około 50 litrów paliwa zyskaliśmy do 40 zł. Czy paliwo nadal będzie tanieć, będzie zależało od cen wydobycia ropy, a tutaj najwięcej do powiedzenia mają Stany Zjednoczone i Arabia Saudyjska. W każdym razie, jak uważają analitycy, przez pierwsze tygodnie 2015 r. tendencja spadkowa na rynku paliw powinna się utrzymywać.
Druga wiadomość dla kierowców nie jest już tak dobra. Ceny obowiązkowych ubezpieczeń OC mogą w 2015 r. wzrosnąć o 30-50 proc. W tej chwili za OC płacimy średnio 427 zł, po podwyżce średnia może wynieść nawet 600 zł. Skąd ta podwyżka? Komisja Nadzoru Finansowego uznała, że towarzystwa ubezpieczeniowe zaniżają odszkodowania wypłacane ubezpieczonym i przyjęła nowe przepisy, które zmuszą ubezpieczycieli do wyższych wypłat – w sumie o 1,2 mld zł. Wyższe odszkodowania oznaczają z kolei wyższe ubezpieczenia.
Papierosy i alkohol
O papierosach i akcyzie pisaliśmy ostatnio kilka razy w „Naszym Kolporterze”. Ponieważ rząd po raz pierwszy od 10 lat nie podniósł akcyzy na wyroby tytoniowe, ceny papierosów w 2015 r. jeśli w ogóle wzrosną, to minimalnie (ok. 20 groszy na paczce) i to w przypadku tańszych gatunków papierosów. Przypomnijmy, że ostatnimi laty – po podwyżkach akcyzy – papierosy każdego roku drożały średnio o 1-2 zł na paczce.
Podobnie jak w przypadku papierosów, resort finansów stwierdził, że alkohol jest wystarczająco drogi i zrezygnował z podwyżki stawki akcyzy na alkohol. W 2015 r. ceny wina i wódki powinny więc pozostać na ubiegłorocznym poziomie.
Prąd i gaz
Opłaty za energię elektryczną i gaz powinny się utrzymać na dotychczasowym poziomie, chociaż nie można wykluczyć kilkuprocentowych podwyżek.
Sprzęt AGD
Ceny pralek czy lodówek mogą wzrosnąć od kilku do kilkunastu procent. Skąd ta podwyżka? Według nowej ustawy konsumenckiej firmy są zobowiązane do zwrotu pieniędzy, jeśli nowe urządzenie w ciągu dwóch lat od zakupu zepsuło się co najmniej raz. Ponieważ branża spodziewa się wzrostu kosztów recyklingu, transportu i magazynowania, żeby odrobić starty, podwyższy ceny swoich produktów.
RED