Hawaje na fali, Kanary nie z tej ziemi, szał ciał na Karaibach, Cyklady od kuchni, czy boska Sri Lanka. To tylko niektóre z propozycji rajskich wysp, które prezentuje „National Geographic Traveler” w najnowszym lutowym wydaniu magazynu.
„Kto z nas nie marzył o ucieczce na egzotyczna wyspę na krańcu świata? Ja jako dziecko marzyłam o tym nieustannie. Dziś wiele z tych miejsc znam, niektóre przejechałam wzdłuż i wszerz. Wyspy na dalekich oceanach to często oazy spokoju, w których czas płynie dużo wolniej niż w wielkich miastach, a ludzie w związku z tym są dużo mniej zestresowani. Nie mam wątpliwości, że każdemu z nas kontakt z nimi dobrze by zrobił. W tym numerze Travelera nasi autorzy piszą o rajskich miejscach, których już same nazwy brzmią magicznie, a kiedy słyszę o tak niezwykłych kierunkach, od razu mam ochotę spakować plecak i poszukać niedrogiego lotu w tamta stronę” – pisze we wstępie do magazynu Martyna Wojciechowska redaktor naczelna „National Geographic Traveler”.
Dodatkowo w numerze: Indianie Asurini z Brazylii, Brunei – duża podróż za małe pieniądze, Chorwacja na każdą porę roku, wielkie hinduskie wesele, Ewa Ewart – reporterka od spraw najtrudniejszych, Wyprawy No Limits – Syberia z Romualdem Koperskim, Wiedeń zaprasza na bal, cała prawda o crossficie, a także relacja z wyprawy Traveler Adventure Team do Ischgl w Austrii.