cykliczne porady dla sprzedawców, opinie ekspertów

Prasa ratuje Ziemię

Pozostało nam tylko 31 procent „żyjącej planety” – alarmuje WWF w najnowszym Living Planet Report 2022. Naukowcy ostrzegają – przyszłość gatunku ludzkiego powiązana jest ze stabilnym klimatem i utrzymaniem różnorodności biologicznej. Niestety niewielu z nas zdaje sobie sprawę z jej znaczenia. Mimo iż proces globalnej, ogólnospołecznej edukacji ekologicznej trwa od lat, potrzeby w tym zakresie są nadal ogromne. Ich realizacja nie byłaby możliwa bez zaangażowania mediów.

Fot. Getty Images

Najnowszy Living Planet Report 2022 (Raport „Żyjącej Planety”) podkreśla znaczenie przyrody w kontekście zdrowia, dobrobytu ludzi, istnienia społeczeństw i gospodarek. – Planeta to „ręka, która nas karmi”. Praca zapylaczy np. motyli, os, trzmieli, pszczół wspierających uzyskanie plonów z roślin uprawnych warta jest około 235-577 miliardów dolarów rocznie. Ponad połowa całkowitego światowego produktu krajowego brutto jest umiarkowanie lub wysoce zależna od przyrody i jej usług. Bez zachowania i odtworzenia różnorodności biologicznej po prostu będzie trudno nam przetrwać – mówi Dariusz Gatkowski, doradca zarządu ds. różnorodności biologicznej z WWF Polska.

Jak zauważają autorzy raportu WWF, głównymi przyczynami spadku różnorodności biologicznej na świecie jest degradacja i utrata siedlisk, nadmierna eksploatacja, rozprzestrzenianie się gatunków inwazyjnych, zanieczyszczenie środowiska i zmiana klimatu. Wynikają one z gospodarki człowieka. Aby odwrócić trendy i zadbać o naszą przyszłość niezbędne są zmiany systemowe, pilne i duże. Kluczowe jest jednak przede wszystkim zrozumienie, jak bardzo zależni jesteśmy od przyrody.

Kształtowanie ekomyślenia

Eksperci są zgodni co do tego, że sytuacja jest bardzo poważna. O ekologii trzeba więc mówić stale – tłumaczyć, edukować, ostrzegać. Jaką rolę w tym systemie informacyjnym odgrywa prasa? Jak wydawcy starają się promować ekologię?

– Przede wszystkim edukujemy oraz przedstawiamy naszym czytelniczkom i czytelnikom nowe pomysły na to, jak prowadzić ekologiczny styl życia. Ale „Gazeta Wyborcza” wymaga wiele także sama od siebie. Przykładem tego była deklaracja klimatyczna, którą opublikowaliśmy przed szczytem klimatycznym COP26 w Glasgow i którą z powodzeniem realizujemy. Niebawem podsumujemy nasze działania w tym zakresie, m.in. w serwisie Wyborcza.pl. Cały czas dbamy też o to, by nasza wiedza na temat ekologii była jak największa – tylko w ostatnim roku udało nam się zorganizować m.in. szkolenia dla naszych dziennikarzy z klimatologami i ekspertami z Uniwersytetu Warszawskiego (kształcili nas m.in. prof. Szymon Malinowski i dr Magdalena Budziszewska), zdobyliśmy także grant na cykl reportaży o lokalnej transformacji energetycznej w Stanach Zjednoczonych, a jeden z naszych dziennikarzy odbył szkolenie w ramach Reuters Institute for the Study of Journalism prowadzone przez ekspertów z Oxfordu. Dzięki temu możemy rzetelnie i jednocześnie z zaangażowaniem przybliżać odbiorcom tematy eko – mówi Aleksander Gurgul, dziennikarz „Wyborczej” (wydawnictwo Agora), kierujący działem Klimat i Środowisko.

– Uczymy czytelników, że każdy może działać na rzecz środowiska, dokonując codziennych wyborów: oszczędzać energię, wodę, segregować odpady, kupować rzeczy z recyklingu, wspierać organizacje, które ratują przyrodę, a także lokalnych producentów żywności i małe rodzinne firmy, które przygotowują zdrowe, domowe jedzenie. Metoda takich małych kroków, tworzenia codziennych rytuałów i zdrowych nawyków jest bardzo skuteczna. Uczy na co dzień szacunku do przyrody, pożywienia, zasobów naturalnych – wyjaśnia Joanna Halena, redaktor naczelna „Werandy Country” (wydawnictwo Te-Jot).

Arkadiusz Wrzos, prezes Fundacji Natura&Zdrowie, wydawca magazynu „Natura&Zdrowie” (wydawca Green Port Team), współtwórca jednej z największych w Polsce hurtowni ekologicznych greenport24.pl, również zwraca uwagę na podwójną rolę prasy – informacyjną i edukacyjną. – Jesteśmy nośnikiem informacji i pomagamy czytelnikowi poznać i zrozumieć zagadnienia związane również z ekologią. Przekazujemy informacje o tym, jak się zachować, gdzie udać, jak żyć. A w końcu też pokazujemy prawidłowe ścieżki zachowań. Pokazujemy zagrożenia związane z brakiem poszanowania natury i środowiska, w którym żyjemy. Nie będzie natury, nie będzie nas – mówi.

– Tematy eko w prasie na przestrzeni ostatnich lat pojawiają się bardzo często, można rzec, że stały się modne, w dobrym tego słowa znaczeniu. Rola prasy jest tu nie do przecenienia. Prasa edukuje, doradza, zmienia nawyki, kształtuje ekomyślenie – zauważa Urszula Zubczyńska, Redaktor Naczelna Redakcji Dwutygodników Poradnikowych „Przyjaciółka” „Pani Domu” „Tina”, „Naj” oraz miesięczników „Olivia” i „Poradnik Domowy” (Wydawnictwo Bauer).

Środowisko to my

A jak faktycznie jest z naszym ekomyśleniem i ekowiedzą? Czy poziom świadomości ekologicznej w społeczeństwie wzrasta, czy jesteśmy zainteresowani tematyką eko?

– Wydajemy magazyn „Natura&Zdrowie” i zajmujemy się tylko takimi zagadnieniami. Niemniej jednak obserwujemy trendy w prasie ogólnej i zdecydowanie ekologia staje się tematem numer jeden. Nic jednak w tym dziwnego nie widzę. To jedyna droga do zadbania o nas i naszą planetę. Bardzo nas cieszy ten trend. Trend, z którym jesteśmy mocno związani właściwie od zawsze – mówi Arkadiusz Wrzos, prezes Fundacji Natura&Zdrowie, wydawca magazynu „Natura&Zdrowie”.

– Jeśli chodzi o poradniki, zainteresowanie tematami eko przejawia się przede wszystkim w tym, jaki wpływ stan środowiska ma na nasz organizm. Czytelniczki interesują się tematem w odniesieniu do materiałów związanych ze zdrowym odżywianiem, chorobami, jakie powoduje zanieczyszczone środowisko, wpływem na dom, skórę, urodę. Również szeroko pojętą tematyką zero waste – przede wszystkim w kontekście oszczędzania – tłumaczy Ewa Kustroń-Zaniewska, redaktor naczelna magazynów „Kobieta i Życie” i „Świat Kobiety” (wydawnictwo Bauer).

– Obserwujemy stały wzrost zainteresowania kwestiami związanymi z ekologią wśród naszych czytelniczek i czytelników. Dlatego „Gazeta Wyborcza” na początku 2020 roku stworzyła specjalny zespół dziennikarzy oraz reporterów Klimat i Środowisko, który zajmuje się wyłącznie takimi tematami. W zespole wraz ze mną pracują Anita Dmitruczuk, Robert Jurszo i Jakub Chełmiński, a stale współpracują z nami reporterzy ze wszystkich lokalnych redakcji „Wyborczej”, w tym Adam Wajrak, ulubiony dziennikarz przyrodniczy Polek i Polaków – informuje Aleksander Gurgul z „Gazety Wyborczej”.

O wzroście zainteresowania tematyką eko przekonana jest również Joanna Halena, redaktor naczelna „Werandy Country”. – Ludzie szukają nowych, korzystnych dla środowiska rozwiązań, zwracają uwagę na to, co jedzą, w co się ubierają, czytają etykiety. Przecież to „środowisko” to nie jakiś abstrakcyjny byt, ale oni sami, ich rodziny, sąsiedzi. Od tego, czy będziemy o nie dbać, zależy przyszłość nasza i naszych najbliższych – mówi.

Wydawcy dają przykład

Aby skutecznie poszerzyć wiedzę ekologiczną trzeba oczywiście w umiejętny sposób dotrzeć do potencjalnego odbiorcy. W tym zakresie wydawcy prasowi mają spore doświadczenie – doskonale znają swoich czytelników, umieją dostosować swój przekaz tak, aby dotarł do nich z dużą skutecznością. Ale w wielu przypadkach również działają na rzecz ekologii, dając swoim odbiorcom przykład proekologicznej aktywności.

– „Nie pytaj, co świat może zrobić dla ciebie, ale co ty możesz zrobić dla świata”, to jedna z myśli przewodnich, która towarzyszyła jednemu ze specjalnych wydań „VIVA!EKO”. „VIVA!” od zawsze śledzi i wspiera poczynania ludzi, instytucji i marek, które działają proekologicznie. Zawsze jesteśmy pierwsi, by pokazywać ekologiczne trendy i zjawiska. Od czterech lat szczególnie zabiera głos w sprawie ekologii, publikując raz bądź dwa razy w roku specjalne wydania „VIVA!EKO” tzw. zieloną VIVĘ!– mówi Katarzyna Przybyszewska-Ortonowska, redaktorka naczelna magazynu „VIVA!” (Wydawnictwo Burda Media Polska). – Każda „VIVA!EKO” ma myśl przewodnią, która nadaje charakter i określa tematykę wydania. I tak jeden z numerów poświęciliśmy prawom zwierząt, inny problematyce współistnienia człowieka z naturą, w ostatnim wydaniu z kwietnia tego roku przyglądaliśmy się zagadnieniu wojny we współczesnym świecie i zagrożeniu, jakie niesie dla ludzi i planety – dodaje. W 2021 roku magazyn rozpoczął plebiscyt „VIVA! EKO HERO”, w którym nagrody za promowanie ekologii są przyznawane w czterech kategoriach: człowiek, instytucja, marka i idea.

– Troska o planetę i zwiększanie świadomości ekologicznej jest najważniejszą misją „National Geographic”, a realizujemy ją na wiele sposobów. Artykuły publikowane w magazynie nagłaśniają globalne problemy środowiskowe, pokazując naszym czytelnikom uwarunkowania i implikacje najbardziej palących zagadnień, takich jak pożary lasów, zanieczyszczenie plastikiem, marnowanie żywności, topnienie lodowców, wycinka lasów deszczowych, przełowienie oceanów czy wymieranie gatunków, żeby wspomnieć tylko niektóre z tych najważniejszych. W trakcie naszych festiwali organizujemy wystawy i warsztaty tematyczne. Towarzystwo National Geographic przyznaje granty badawcze najlepszym naukowcom, którzy zgłębiają zagadnienia ochrony przyrody, a także aktywnie współpracuje przy tworzeniu miejsc będących azylami dla zagrożonych gatunków – opowiada Agnieszka Franus, redaktorka naczelna magazynu „National Geographic” (Wydawnictwo Burda Media Polska).

Aleksander Gurgul z „Gazety Wyborczej” podaje z kolei jako przykład angażowania czytelników w działania na rzecz ekologii akcje „Pogotowie dla drzew”, dzięki której udało się zebrać blisko 90 tys. zł na Fundację Dzika Polska, ratującą drzewa przed wycinką w całym kraju. Pieniądze ze zbiórki przeznaczone zostały m.in. na ratowanie Dunina, „strażnika Puszczy”, czyli okazałego dębu rosnącego na skraju Puszczy Białowieskiej.

– Działamy na wielu płaszczyznach. Przede wszystkim codziennie dostarczamy naszym czytelniczkom i czytelnikom rzetelne informacje z kraju i ze świata na temat zmiany klimatu i ochrony przyrody, ale działamy także w terenie. W tym roku zorganizowaliśmy razem z Greenpeace, Fundacją Dziedzictwo Przyrodnicze i Kwitnącą Otuliną spacer po społecznie projektowanym Turnickim Parku Narodowym. Kolejne takie wydarzenie – spacer po projektowanym od lat międzynarodowym parku narodowym Doliny Dolnej Odry odbyło się 22 października. Obejmujemy również patronatem ważne inicjatywy, np. działania ruchów leśnych zrzeszonych pod parasolem Wspólny Las, a w ramach Międzynarodowego Dnia Lasów w 2020 roku relacjonowaliśmy spacery aktywistów sprzeciwiających się wycince lasów w całej Polsce – relacjonuje Aleksander Gurgul.

Katarzyna Dąbrowska, redaktorka naczelna „Glamour” (Wydawnictwo Burda Media Polska) mówi, że kierowany przez nią magazyn od lat wiele miejsca poświęca ekologii i stara się działać proekologicznie. – Przede wszystkim „Glamour” drukowany jest na papierze makulaturowym posiadającym niezbędne certyfikaty ekologiczne. Od początku 2021 roku na stałe współpracujemy z fundacją WWF Polska, organizując wspólne akcje i oddając jej co miesiąc miejsce w magazynie. Od 2021 r. organizujemy konkurs Glamour Eco Awards, w którym nagradzamy marki, osobowości i inicjatywy służące środowisku – objaśnia. – W redakcji „Glamour” nie drukujemy wizytówek i zrezygnowaliśmy z drukowania zaproszeń na nasze eventy. Cała komunikacja odbywa się online – dodaje.

Od dwóch lat na ekologicznym, wytwarzanym w 100 procentach z makulatury, papierze drukowany jest również magazyn „ELLE” (Wydawnictwo Burda Media Polska). To nie jedyna proekologiczna aktywność pisma.

– W 2021 roku redakcja „ELLE Polska” zobowiązała się, by nie używać w sesjach zdjęciowych futer pochodzących ze zwierząt futerkowych. W 2022 roku wraz z firmą Soap for Globe zainicjowaliśmy akcję, w której zachęcaliśmy do zabierania na wakacje jednego kosmetyku do mycia ciała i włosów, ograniczając tym samym produkcję plastiku, bo była to biodegradowalna kostka myjąca w papierowym opakowaniu, którą redakcja współtworzyła z SfG. Czytelniczki „ELLE” mogły same dokonać wyboru, kosmetyk dołączyliśmy do lipcowego numeru pisma. Regularnie piszemy też o projektantach kierujących się w swoich działaniach troską o planetę, ekologicznych markach urodowych, modowych oraz np. spożywczych. W naszym konkursie ELLE International Beauty Awards od lat jest kategoria: Kosmetyk Zielony, w której nagradzamy kosmetyki naturalne – wylicza Joanna Lorynowicz, redaktorka naczelna „ELLE”.

– Bardzo często wspieramy akcje proekologiczne. Nasi pracownicy biorą udział w różnego rodzaju eventach związanych z ekologią. Sami będziemy w najbliższej przyszłości twórcami gali eko. Szczegółów na razie jednak zdradzić nie mogę. To, co mogę powiedzieć to, to że będzie to bardzo nośna impreza. O ekologię dbamy również w naszym biurze i redakcji. Najłatwiej zacząć zmieniać świat od siebie i tego się trzymamy – podsumowuje Arkadiusz Wrzos, prezes Fundacji Natura&Zdrowie, wydawca magazynu „Natura&Zdrowie”.

Uzdrawianie świata

Ekologia to zagadnienie niezwykle ważne, ale i obszerne. Kształtowanie i promowanie życia w stylu eko obejmuje w zasadzie wszystkie aspekty codziennego funkcjonowania. A to tylko niewielki fragment całości zagadnień ekologicznych. Które wybierają wydawcy prasowi? Jakie tematy z tego obszernego zagadnienia proponują swoim czytelnikom, którzy wspólnie z nimi chcą uzdrawiać świat?

– Publikujemy mnóstwo poradniczych informacji, pokazujemy, jak z nieszkodliwych dla natury składników zrobić nawozy, środki ochrony roślin, „chemię” do czyszczenia domu, nawet skuteczne i tanie kosmetyki… Doradzamy, jak zdrowo przygotowywać posiłki, uczymy, jak być samowystarczalnym w gospodarstwie – jak robić sery, wędliny, syropy, nalewki, zapasy na zimę, jak uprawiać pożyteczne rośliny, zarówno owoce czy warzywa, jak i zioła. Mamy rozbudowaną część poświęconą ogrodom, piszą do nas cenieni fachowcy – Łukasz Skop i Witold Czuksanow. Nasi eksperci doradzają, jak ekologicznie budować, ogrzewać, czym malować domy, jakie wybierać dachy, okna, podłogi, sprzęty małego i dużego AGD – mówi Joanna Halena, redaktor naczelna „Werandy Country”. – Zachęcamy naszych czytelników i czytelniczki, żeby brali sprawy we własne ręce i robili sami dekoracje, prezenty, zabawki dla dzieci, a nawet meble. Oczywiście z ekologicznych tworzyw – drewna, papieru, wełny, gliny, traw… Dobre pomysły często podpowiadają nasi felietoniści – Dorota Sumińska i Andrzej Kruszewicz czy współpracujący z nami Darek Karp – znany fotograf dzikiej przyrody i przewodnik po Bagnach Biebrzańskich oraz Joanna Włodarska, dziennikarka i społeczniczka, która uczy ludzi, jak robić na wsi dobre domowe jedzenie. Pokazujemy też ludzi i ich domy pięknie urządzone rękodziełem (często meble i dekoracje robią sami gospodarze, którzy chętnie o tym opowiadają), przedmiotami z odzysku, zazwyczaj wyrzuconymi przez innych. Pokazujemy drugie – wspaniałe – życie takich rzeczy. Nasi bohaterowie żyją w zgodzie z naturą, często z wielkim poświęceniem ratują zabytkowe domy, pomagają dzikiej przyrodzie, ratują porzucone zwierzęta. Mamy stałą rubrykę z ekoporadami, polecamy ekozakupy kosmetyczne i kulinarne, niemal w każdym numerze mamy poradnik Ekologiczny dom, w którym przybliżamy czytelnikom odnawialne źródła energii, nowinki związane z budownictwem czy urządzaniem wnętrz. Promujemy na naszych łamach albo obejmujemy patronatem wiele akcji pozarządowych organizacji zajmujących się ochroną środowiska, np. WWF oraz książek o tematyce ekologicznej. Każdy numer „Werandy Country” jest naszpikowany informacjami i pomysłami, jak chronić przyrodę – zapewnia Joanna Halena.

Katarzyna Dąbrowska, redaktorka naczelna magazynu „Glamour” wylicza stałe rubryki poświęcone tematom ekologicznym w kierowanym przez nią magazynie. – EkoPolemika. Co miesiąc ekspertki z Fundacji WWF Polska Magda Wieczerzyńska i Ewa Chodkiewicz piszą o ważnym aspekcie ekologii. EkoRubryka Jagny Niedzielskiej. Co miesiąc Jagna, specjalistka zero waste i ekoaktywistka, radzi, jak nie marnować zasobów (w tym jedzenia, wody, ubrań), jak dbać o rzeczy i przechowywać jedzenie. Zachęca także do nadawania rzeczom drugiego i kolejnego życia. StrefaEko. W każdym wydaniu „Glamour” piszemy o zjawiskach, osobach, książkach, filmach, które poruszają ważne ekologiczne tematy. Kiedy tylko jest okazja, włączamy się lub organizujemy akcje ekologiczne. Współpracujemy z przedstawicielkami Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. W zeszłym roku na Instagramie Glamour relacjonowały naszym użytkowniczkom ekologiczny szczyt Cop26 w Glasgow. Wiosną wraz z przyrodnikami WWF Polska zorganizowaliśmy wycieczkę przyrodoznawczą po brzegu Wisły. Wraz z gwiazdami i influencerkami poznawaliśmy nadwiślańską przyrodę, jednocześnie ucząc się, jak o nią dbać, i dyskutując o zagrożeniach – dodaje Katarzyna Dąbrowska.

– Około 50 do 70 proc każdego wydania „National Geographic” zajmuje tematyka związana z szeroko pojętą ekologią. Jesteśmy jedynym magazynem na rynku, który trosce o dobro naszej planety poświęca tyle uwagi i zaangażowania – przekonuje Agnieszka Franus, redaktorka naczelna magazynu „National Geographic”. – Organizujemy wystawy fotograficzne; tematem jednej z ostatnich były wymierające gatunki zwierząt uwiecznione na wyjątkowych portretach autorstwa Joela Sartore. W naszym plebiscycie Travelery jedną z kategorii była społeczna inicjatywa roku, w której wyróżnialiśmy i nagradzaliśmy proekologiczne działania. Co roku wydajemy również numer oceniający stan naszej planety, bierzemy aktywny udział w Dniu Ziemi oraz wielu innych akcjach promujących ekologiczne postawy i ludzi, przyznając takim działaniom patronaty „NG”. Warto też dodać, że papier, na którym drukowany jest magazyn, pochodzi z recyklingu – zauważa.

– Dla czytelniczki „Party” największą inspiracją są gwiazdy – dlatego w sekcji są wywiady z gwiazdami, które są zaangażowane w promowanie proekologicznych rozwiązań w codziennym życiu. Raz w roku magazyn „Party” przyznaje też nagrodę „Power of Nature” produktom na polskim rynku, które są produkowane zgodnie z filozofią Zero Waste, jak i tym, które w szczególny sposób chronią naszą planetę. Wśród laureatów do tej pory są zarówno kosmetyki, produkty chemii domowej, jak i elektryczne samochody – informuje Aneta Wikariak, redaktorka naczelna magazynu „Party” (Wydawnictwo Burda Media Polska). Dwa razy w roku magazyn wychodzi na rynek ze specjalną sekcją „Zero Waste” poświęcona tematyce ekologii i filozofii Zero Waste. Sekcja zaczyna się czwartą „odwróconą okładką”, na której jest gwiazda, która działa na rzecz ekologii lub żyje zgodnie z filozofią Zero Waste. Sekcja ma zielone logo zaprojektowane specjalnie przez dyrektora artystycznego „Party” Danela Savova.

Urszula Zubczyńska, redaktor naczelna redakcji dwutygodników poradnikowych „Przyjaciółka” „Pani Domu” „Tina”, „Naj” oraz miesięczników „Olivia” i „Poradnik Domowy” mówi, że szeroko pojęta tematyka ekologiczna jest w zasadzie obecna we wszystkich tytułach. – W działach Dom/Giełda Porad/ Pogotowie Domowe/ Giełda Pomysłów pojawiają się takie tematy, jak: jak ograniczyć ilość mięsa w diecie, jak zbierać deszczówkę, jak zmniejszyć zużycie plastikowych opakowań, domowe sposoby na sprzątanie mieszkania (mniej chemii) itp. W dziale Zdrowie promujemy domowe kuracje, co powoduje zmniejszenie zużycia leków, a więc i ochronę środowiska. Co jakiś czas promujemy postawy proekologiczne w reportażach we wszystkich tytułach; przedstawiamy sylwetki osób, które działają aktywnie w tym temacie lub opisujemy akcje proekologiczne w środowiskach lokalnych – wyjaśnia.

– Publikujemy reportaże, których bohaterowie pokazują, w jaki sposób każdy z nas może wpłynąć na otaczającą go naturę. Na przykład historie o grupie sąsiadów, którzy ocalili przed wycinką sąsiadujący z ich blokiem skwer czy też opowieść czytelniczki, która wprowadziła w swojej kuchni zasadę – nic się nie zmarnuje. Również w wymiarze bardziej praktycznym – podpowiadamy np., jak sprzątać dom, używając ekologicznych zamienników. W związku z zainteresowaniem ekologicznymi kosmetykami wprowadziliśmy rok temu w „Świecie Kobiety” rubrykę uroda eco. Planujemy również wprowadzić rubrykę konsumencką, gdzie będziemy m.in. zwracać uwagę na aspekty związane z ekologią – relacjonuje Ewa Kustroń-Zaniewska, redaktor naczelna magazynów „Kobieta i Życie” i „Świat Kobiety”.

Dziennikarze na straży przyrody

Aktywność proekologiczna prasy to nie tylko treści poświęcone tematyce eko czy wspieranie ekologicznych inicjatyw. To także często podejmowanie trudnych interwencji i dziennikarskich śledztw. Zwraca na to uwagę Aleksander Gurgul, dziennikarz „Gazety Wyborczej”.

– Zespół Klimat i Środowisko „Wyborczej” przygotowuje nie tylko newsy, wywiady i analizy dotyczące Polski, Europy i świata, ale także prowadzi dziennikarskie śledztwa. Dotychczas doprowadziły one m.in. do zwolnień u szczytu władz w Lasach Państwowych. Ale „Wyborcza” patrzy także na ręce organizacjom pozarządowym, czego efektem był cykl tekstów Roberta Jurszo, naświetlający sytuację w fundacji WWF. Jako pierwsza redakcja w Polsce nagłośniliśmy kwestię budowy muru na granicy z Białorusią i konsekwencje tego działania dla dzikiej przyrody w Puszczy Białowieskiej – relacjonuje Aleksander Gurgul. – Na naszych łamach publikowaliśmy też cykle tematyczne, m.in. debatę łowiecką. Przy okazji organizacji spaceru po projektowanym społecznie Turnickim Parku Narodowym wydaliśmy specjalny dodatek, w którym zamieściliśmy mapę tego parku, a w 2020 r. dodatek pt. „Jak obronić las przed wycinką”. Nasi dziennikarze regularnie piszą teksty z najdalszych zakątków świata – w ostatnich miesiącach zespół Klimat i Środowisko opublikował reportaże m.in. z Hiszpanii, Izraela, Stanów Zjednoczonych, Kostaryki czy Łotwy. Regularnie zamieszczamy na naszych łamach także tłumaczenia najciekawszych tekstów z prasy zagranicznej i magazynów eksperckich, w tym „The Conversation” oraz „The New York Times” – dodaje.

Przypomina także, że „Gazeta Wyborcza” od dawna inicjuje i angażuje się w liczne akcje ekologiczne, m.in. popiera powstanie kolejnych parków narodowych w Polsce oraz ochronę lasów. – Aktualnie – po bezprecedensowej katastrofie ekologicznej na Odrze – organizujemy kolejny spacer z Adamem Wajrakiem, tym razem w Dolinie Dolnej Odry, która powinna być parkiem narodowym. Nasz wspólny apel z Greenpeace w tej sprawie podpisały już tysiące osób. W poprzednich latach dziennikarze „Wyborczej” prowadzili np. akcję społeczną „Oddychać po ludzku”, która zapoczątkowała transformację źródeł ogrzewania w Polsce. Uczestniczyliśmy także w innych, czasem mniejszych wydarzeniach, m.in. w akcji Czyste Tatry, w czasie której zbieraliśmy śmieci na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Wszystkie te działania są bardzo ważne, bo nie tylko pozwalają nam aktywnie działać na rzecz ochrony środowiska i móc te działania relacjonować, ale też być w stałym, bliskim kontakcie z odbiorcami i jednocześnie wzmacniać nasz zespół – mówi Aleksander Gurgul.

KINGA SZYMKIEWICZ

DARIUSZ MATEREK