cykliczne porady dla sprzedawców, opinie ekspertów

Przed pierwszym dzwonkiem

Końcówka sierpnia to ostatni dzwonek na przygotowanie wyprawki szkolnej… przed pierwszym dzwonkiem. Już za niespełna 30 dni ponad 5 milionów dzieci i młodzieży rozpocznie kolejny rok szkolny. A już teraz dla jeszcze większej rzeszy rodziców rozpoczyna się stresujący i kosztowny okres planowania oraz zakupu artykułów niezbędnych uczącemu się dziecku. Warto, aby na tej liście znalazły się również czasopisma dla najmłodszych czytelników.

Fot. Getty Images

– Choć lato w pełni, nie sposób zapomnieć, że zaraz zacznie się nowy rok szkolny. To widać także w naszych tytułach. W tych, które kierowane są do kilku pokoleń, jak np. „Przyjaciółka”, przewija się zarówno temat uczniowskiej wyprawki (pod kątem świadczeń, ale też promocji na artykuły szkolne), jak i psychicznej gotowości do podjęcia nauki czy funkcjonowania w grupie rówieśniczej. W „Tinie” patrzymy na ten ostatni aspekt ze szczególnym uwzględnieniem problemów nastolatków – mając nadzieję, że nasze teksty pomogą zrozumieć rodzicom problemy młodzieży i ułatwią ich wspólne rozwiązywanie. W tytułach skierowanych do starszej grupie wiekowej (jak „100 Rad”, „Poradnik 50+” czy „Pani Domu”) patrzymy zaś na szkołę z punktu widzenia babci i tego, jaką ona w kształceniu czy adaptacji szkolnej wnuków może odgrywać rolę. W każdym z tytułów nastawiamy się zaś na redukcję stresu, który może wiązać się z powrotem do szkoły i późniejszą edukacją. To z pewnością przyda się nam wszystkim – mówi Diana Ożarowska-Sady, redaktor zarządzająca w Redakcji Dwutygodników Poradnikowych i 50+ (Wydawnictwo Bauer).

W ubiegłym roku firma PayPo postanowiła sprawdzić, w jaki sposób Polacy podchodzą do zakupów związanych z przygotowaniem dzieci do powrotu do szkoły. Badanie wykazało, że prawie połowa konsumentów zaczynała kompletować wyprawkę szkolną ok. miesiąc przed nowym rokiem szkolnym, a zdecydowana większość (ponad 75%) wybierała się na zakupy tego typu produktów do sklepów stacjonarnych.

Jakie produkty najczęściej były kupowane w sierpniu ub.r. by skompletować wyprawkę szkolną? Zdecydowana większość rodziców (88%) poszukiwała typowych przyborów szkolnych, takich jak piórnik, zeszyty czy kredki. Ważna była również odzież i obuwie, zarówno sportowe (79%), jak i codzienne (75%). Nie obyło się również podręczników i książek, na które wskazało 73% konsumentów. Około 57% kupowało plecaki lub tornistry, 18% wyposażenie pokoju ucznia, takie jak biurko, lampka czy krzesło, a 14% sprzęt elektroniczny – komputer, laptop, telefon czy tablet.

Czym się kierowali kupujący? Najważniejsza była cena – taką odpowiedź wskazało aż 80% ankietowanych. Znaczenie ma również jakość produktów (61%), upodobania dziecka (60%) oraz funkcjonalności (59%). Najwięcej Polaków – 34% – zakładało, że na wyprawkę dla jednego dziecka wyda od 251 do 500 zł. Niższą kwotę (od 50 do 250 zł) zakładało jedynie 5% ankietowanych.

Dobry nawyk

Czy w dość kosztownej wyprawce szkolnej – oprócz podręczników – warto znaleźć miejsce również na czasopisma dla młodych czytelników?

– Przekornie odpowiem – nie, mając na uwadze i tak już spore obciążenie, jakie dla rodziców stanowi wyprawka szkolna. Warto jednak pamiętać o szerokim spektrum korzyści, jakie przynosi dzieciom obcowanie z czasopismami od najmłodszych lat. I nie chodzi tylko o te związane ze wspomaganiem nauki czytania czy pozytywnym wpływem płynącym z oglądania ilustracji. Ważne jest również kształtowanie nawyków czytelniczych, dzięki którym czytanie czasopism stanie się dla dzieci w przyszłości naturalną rozrywką, sposobem rozwoju zainteresowań, uzbroi je w umiejętność świadomego odbioru mediów i krytycznego podejścia do zalewu informacji. Z takiej perspektywy – warto wspomagać naturalny rozwój dziecka za pośrednictwem czasopism – uważa Marianna Ściubisz, Project Management Director (Wydawnictwo Blue Ocean Entertainment Polska).

– Zachęcamy, aby do wyprawki szkolnej w pierwszej kolejności skompletować niezbędne materiały dydaktyczne i pomoce szkolne. Jednak publikowane przez nas czasopisma i dołączone do nich dodatki mogą być oczywiście doskonałym uzupełnieniem szkolnej wyprawki, oferując najmłodszym czytelnikom połączenie dobrej zabawy z łamigłówkami, zadaniami rozwijającymi zdolności manualne i ciekawostkami poszerzającymi wiedzę o świecie. Z kolei prezenty dołączane do naszych publikacji, w tym szczególnie zestawy papeterii, notesy, zestawy kredek czy inne materiały piśmiennicze na pewno przydadzą się w trakcie nauki i znajdą swoje miejsce w szkolnym piórniku. Nasze czasopisma czy komiksy mogą też z powodzeniem spełnić funkcję drobnej nagrody za dobre wyniki w nauce! – zapewnia Anna Milak, Publishing Group Manager, Polish Magazines (Wydawnictwo Story House Egmont).

– Sądząc po listach od Czytelników mamy szerokie i wierne grono czytelników w wieku szkolnym. Mowa tu o takich tytułach jak „Świat Wiedzy”, „Świat Wiedzy Historia”, „Świat Wiedzy Extra” czy „Świat Wiedzy Kosmos”. Staramy się tak dobierać tematykę artykułów, aby była ona także interesująca dla młodszych odbiorców, m.in. wiązała się z najnowszymi technologiami i trendami w obszarze AI, mediów czy stylu życia. Nie bez znaczenia jest tu zrozumiała forma językowa oraz atrakcyjna oprawa graficzna naszych publikacji. Z myślą o młodszych Czytelnikach latem zaprezentowaliśmy pierwszy numer „Świata Wiedzy Extra SMART” – wydania dedykowanego właśnie młodzieży ciekawej świata – mówi Jacek Skawiński, redaktor prowadzący magazynu „Świat Wiedzy Extra SMART” (Wydawnictwo Bauer). – Chęć naukowego poznania świata cechuje nie tylko tzw. nerdów. Rozmaite dziedziny wiedzy przyciągają bardzo szerokie grono młodych Czytelników, którzy czasem wręcz entuzjastycznie reagują na publikacje odpowiadające ich zainteresowaniom. Nie bez znaczenia jest zapewne także prestiż, jaki zdobywają Czytelnicy magazynów popularnonaukowych, oraz możliwość „błyśnięcia” na lekcji czy egzaminie wiadomościami wykraczającymi poza standardowy program – dodaje.

– Najważniejsze jest, żeby dzieci w ogóle czytały i żeby pokazać im płynącą z czytania przyjemność, podsuwając do czytania mądre, inspirujące treści dostosowane do ich wieku i zainteresowań. Nierzadko po wejściu do sklepu wzrok dzieci automatycznie wędruje w stronę czasopism, które są bardzo kolorowe, krzykliwe, mają dołączone zabawki. To zrozumiałe, że takie treści przyciągają ich uwagę. Ale warto też pomyśleć, w jakim stopniu to je rozwija i poszukać czasopisma, które nie zostanie po dwóch godzinach rzucone w kąt. Taka idea stoi za dwumiesięcznikiem „Kosmos dla dziewczynek”.
Do szkolnej wyprawki polecamy „Kosmos dla dziewczynek”, czyli magazyn dla dziewczynek i całej reszty świata, który inspiruje, edukuje i bawi. Porusza w atrakcyjny sposób ważne dla dziewczynek tematy, które zawsze są aktualne – rekomenduje Karol Górski, szef marketingu i sprzedaży w Fundacji Kosmos dla Dziewczynek. – Mamy numery skupione na tematach szkolnych, ale też wydania dotyczące przyjaźni i koleżankowania się, wzmacniania i budowania pewności siebie czy bezpieczeństwa w internecie. Są numery o emocjach, w tym stresie i strachu, ale także o marzeniach i pasjach np. koniach czy sporcie. To pomaga rodzicom podarować swoim córkom te „Kosmosy dla dziewczynek”, które najbardziej zainspirują i wesprą rozwój ich dziecka. Dziewczynki piszą w listach do redakcji, że czytają magazyn od deski do deski i że często wracają do swoich ulubionych numerów – stwierdza.

Zachować proporcje

Jak tytuły prasowe przeznaczone dla dzieci mogą pomóc w nauce i odnalezieniu się w szkole najmłodszym uczniom?

– Tworząc treści naszych czasopism, zawsze staramy się czytelnikom zapewnić odpowiednią proporcję rozrywki i walorów edukacyjnych – dostosowanych do wieku czytelników ćwiczeń, nauki czytania czy pisania, łamigłówek, zadań szkolących zdolności manualne oraz ciekawostek o świecie. Wszystko w towarzystwie ulubionych bohaterów znanych z seriali czy z popularnych serii zabawek. Bohaterowie naszych czasopism często sami są uczniami czy też uczęszczają do przedszkola, spotykając się z różnymi sytuacjami i uczuciami oraz pokazując, jak można sobie w tych sytuacjach poradzić. Ponadto staramy się, aby nasze publikacji promowały wartości przyjaźni, szacunku do innych, pracy zespołowej, uczciwości – wartości towarzyszące nam wszystkim nie tylko w szkole, ale i na co dzień – odpowiada Anna Milak z Wydawnictwa Story House Egmont.

– W „Kosmosie dla dziewczynek” oddajemy głos dzieciom, uważnie wsłuchujemy się w to, co mają nam do powiedzenia i na tej podstawie tworzymy nasz magazyn, zapraszając do pisania tekstów doceniane autorki i autorów, ale także ekspertki, naukowczynie, które czuwają nad merytoryczną stroną artykułów. Dzięki temu mamy pewność, że nasze treści rzeczywiście pomagają dziewczynkom w pokonywaniu lęków, budowaniu pewności siebie, nawiązywaniu znajomości czy rozwijaniu swoich pasji. Celebrujemy dziewczyńską różnorodność, dajemy im w przystępnej formie mnóstwo wiadomości naukowych, opowiadań, kreatywnych treści i zadań czy przykładów kobiet z mocą, które wykonują bardzo różne zawody. Ta różnorodność pozwala się odnaleźć każdej dziewczynce – mówi Karol Górski z Fundacji Kosmos dla Dziewczynek.

– Znacząca część oferty Blue Ocean skierowanej do dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym uwzględnia treści wspomagające proces nauki, jaki dzieci poznają w szkole. Takie aktywności, jak ćwiczenia motoryki małej, naukę czytania, liczenie i zadania logiczne, ale także podane w przystępny sposób w historyjkach wskazówki dotyczące rozpoznawania i radzenia sobie z emocjami młodzi czytelnicy znajdą w magazynach „Księżniczka Mimi”, nawiązujących do popularnych kreskówek „Gabby’s Dollhouse” czy „Bluey”, uczących o przyrodzie „Kochane Zwierzaki” i „Pszczółka Maja. Nowe Przygody” oraz „Playmobil Wiltopia”, który dotyka również tematów świadomej ekologii – odpowiada Marianna Ściubisz z Wydawnictwa Blue Ocean Entertainment Polska.

Wydawnictwo ma od lat w swojej ofercie kolekcje kart (TCC – do zbierania lub TCG – do zbierania i prowadzenia rozgrywek) oraz naklejek. Są to lubiane i doceniane serie związane z popularnymi światami LEGO NINJAGO, LEGO Jurassic World i LEGO Star Wars. W bieżącym roku zaproponowało dzieciom bardzo pozytywnie przyjętą kolekcję LEGO Minecraft oraz kontynuację naklejkowej przygody LEGO Harry Potter. A w 2023 r. na rynek trafiła edukacyjna kolekcja zabawek 3D – Planet WOW.

– Kolekcje karciane i naklejkowe można nie tylko zbierać, ale też wymieniać się nimi z rówieśnikami, budować wzajemne relacje, wspólnie się bawić. Natomiast kolekcja Planet WOW jest wyjątkowa, ponieważ ze szczególną starannością zadbano, by zabawki imitowały prawdziwe osobniki występujące w naturze. Dotychczas ukazały się serie: Gekony i Kameleony. Od września planowana jest nowa odsłona poświęcona wężom. Obok kolekcji dostępny jest również magazyn „Planet WOW”, w przystępny i ciekawy sposób (przeplatany zabawami i łamigłówkami) prezentujący ciekawostki dotyczące zwierząt z kolekcji – wyjaśnia Marianna Ściubisz z Blue Ocean Entertainment Polska.

– Media Service Zawada, jako wydawca książek dla dzieci,skupia się na budowaniu komplementarnego portfolio, zawierającego tytuły zarówno bawiące najmłodszych, ale również i wprowadzające elementy edukacyjne. Przykładem może być linia książek „Peppa Pig. Uczę się z Peppą”. Czytelnicy w towarzystwie swoich ulubionych bohaterów poznają pierwsze litery, cyfry, uczą się jak nazywać emocje. Formuły książek natomiast zawsze są atrakcyjne i przyciągają dzieci ciekawymi zadaniami, barwnymi ilustracjami i modnymi dodatkami. W katalogu wydawcy można znaleźć tytuły takie jak „Nauka kodowania”, „Na start” i „Naklejki na numerki” z postaciami z bajek „Psi Patrol”, „Świnka Peppa” i wieloma innymi znanymi z ekranów telewizorów i kin. Książka to bliski przyjaciel, który powinien wspierać i towarzyszyć dzieciom od pierwszych dni, prowadząc bezpiecznie w dorosłość – uważa Kinga Zarzycka, dyrektor wydawniczy Wydawnictwa Media Service Zawada.

Szacunek dla młodego czytelnika

A co z nieco starszymi uczniami? Czy oni również mogą liczyć na dedykowaną ofertę wydawców prasowych?

– Oprócz magazynu, który jest przeznaczony głównie dla dzieci w wieku 7-13 lat, na naszej stronie internetowej www.kosmosdladziewczynek.pl znajduje się wiele bezpłatnych materiałów dla nauczycieli, dzięki którym mogą oni przeprowadzić świetne warsztaty także dla starszych dzieci. Są to warsztaty dotyczące na przykład odkrywania przez uczennice i uczniów ich mocy, czyli mocnych stron albo poszukiwania superbohaterek, czyli kobiet, które miały istotny wpływ na historię, ale nie zawsze się o nich mówi. A dla jeszcze starszych, czyli rodziców i nauczycieli, mamy Portal Wiedzy pełen merytorycznych artykułów o dziewczynkach, ich wychowywaniu i wzmacnianiu – mówi Karol Górski z Fundacji Kosmos dla Dziewczynek.

– Dla nieco starszych czytelników, którzy już lepiej opanowali umiejętność czytania, mamy w naszej ofercie bogaty wybór wydań komiksowych z Kaczorem Donaldem i innymi ukochanymi mieszkańcami Kaczogrodu – w tym główną serię „Gigant Poleca”, ale i dodatkowe formaty jak „Gigant Extra”, „Special”, „Mamut”, „Megagiga”. Te zabawne komiksy pełne humoru i przygód utrwalają umiejętność czytania, poszerzają słownictwo i uczą specyficznego poczucia humoru opartego na żartach rysunkowych, ale i tych ukrytych w warstwie językowej, dzięki niesamowitym tłumaczeniom na język polski – zapewnia Anna Milak z Wydawnictwa Story House Egmont.

– Nasze cztery flagowe projekty z segmentu „edutainment” skierowane do dzieci nieco starszych, to uznany na całym świecie format „National Geographic Kids. Oficjalny Magazyn”, tytuł dla młodych fanów prehistorii „Najsłynniejsze Dinozaury”, „Co i Jak. Ciekawy Świat” – odpowiadający na nurtujące dzieci pytania dotyczące przyrody, technologii i współczesnego świata oraz „Planet WOW” – magazyn do serii kolekcjonerskich dla miłośników zwierząt – wyjaśnia Marianna Ściubisz z Wydawnictwo Blue Ocean Entertainment Polska.

– W przypadku młodych czytelników i czytelniczek najłatwiej dotrzeć do nich przez rodziców czy inne bliskie im osoby dorosłe, które jeszcze wciąż mają ogromny wpływ na to, co czyta ich dziecko. Do około 12. roku życia wybór różnych czasopism jest jeszcze dość szeroki – choć zazwyczaj nie są to wartościowe merytorycznie pisma – potem mocno się kurczy. Rodzice często proszą nas o polecenia mądrych magazynów dla starszych dzieci, ale nie jest to proste. Dlatego starsze dzieci, a zwłaszcza dziewczynki w późniejszym wieku chętniej czytają raczej książki young adult niż czasopisma. Bo książki i papierowy „Kosmos” jeszcze na chwilę zatrzymują je w offlinie. Prasa ma szansę dotrzeć do dzieci i młodzieży pod warunkiem, że będzie to prasa szanująca swojego czytelnika i czytelniczkę, słuchająca ich i dająca im wartościowe treści na interesujące tematy. Nie jest to jednak proste. Brakuje w Polsce dobrych, systemowych rozwiązań wspierających czytelnictwo dzieci i młodzieży, a wydawanie czasopisma mądrego, non-fiction, z autorskimi tekstami i ilustracjami, jak np. „Kosmos dla dziewczynek”, jest po prostu drogie i raczej mało opłacalne. „Kosmos” jest wydawany przez Fundację i potrzebuje dodatkowego wsparcia, by utrzymać się na rynku. Dochodzimy tu także do drugiego problemu, bo nie tylko nie ma wsparcia czytelnictwa, ale też nie ma systemowego i mądrego wsparcia mediów, co powoduje, że w dobie internetu, szybkich informacji, które muszą się klikać, spada jakość dziennikarstwa – dodaje Karol Górski.

Lekcja z artykułem

Czy – wobec oczywistych korzyści, jakie płyną z obcowania z prasą – szkoła powinna położyć większy nacisk na edukację czytelniczą dzieci i młodzieży w tym zakresie? A może robi to w sposób wystarczający?

– Oficjalne dokumenty, podręczniki rzadko uwzględniają rolę czasopism w edukacji, ale na szczęście jest wiele mądrych nauczycielek i nauczycieli, którzy na własną rękę to robią. Mamy z nimi stały kontakt i wiemy, że często prenumerują magazyn „Kosmos dla dziewczynek” dla swoich klas czy dla szkolnych bibliotek, by móc później rozmawiać o tym z dziećmi i pracować na lekcji, wykorzystując treści z naszego magazynu – zauważa Karol Górski z Fundacji Kosmos dla Dziewczynek.

– Zdecydowanie zgadzamy się, że wszelkie formy edukacji czytelniczej najmłodszych są niezbędne w procesie kształcenia i są wspaniałych środkiem do utrwalenia szacunku do języka i jego poprawności. A nawyki nabyte w trakcie edukacji szkolnej są niezwykle cenne i często pozostają z nami już na całe życie. Niestety samo „czytanie”, które wymaga poświęcenia czasu oraz wysiłku włożonego w zrozumienie treści, ma we współczesnych świecie bardzo silną konkurencję w postaci innych form rozrywki jak filmy, seriale, gry czy różne portale/media społecznościowe, które oferują rozrywkę łatwiej przyswajalną i o wiele szybszą drogą. Nasze czasopisma starają się połączyć te dwa światy, w zachęcający sposób i w towarzystwie ulubionych bohaterów promować zalety opowiadania oraz czytania historii – tłumaczy Anna Milak z Wydawnictwa Story House Egmont.

– Niestety efektem przeładowanej podstawy programowej jest niejednokrotnie sprowadzenie czytania do przymusu przebrnięcia przez lektury szkolne i ich stereotypowe omówienia. O wykorzystywaniu czasopism w procesie nauczania słyszymy bardzo rzadko. Stymulowanie do czytania prasy mogłoby aktywnie wspomóc budowanie zasobów pojęciowych uczniów, pobudzać ich wyobraźnię, odpowiadać na trudne pytania – mówi Marianna Ściubisz z Wydawnictwa Blue Ocean Entertainment Polska.

– Według naszej wiedzy zdarzają się przypadki wykorzystywania przez nauczycieli czasopism popularnonaukowych do pracy z uczniami, ale sądzimy, że można nasze publikacje wykorzystać w znacznie szerszym zakresie. Już np. jedna lekcja w miesiącu poświęcona omówieniu ciekawego artykułu z konkretnej dziedziny wiedzy zachęciłaby uczniów do częstszego sięgania po tego typu wydawnictwa. Wystarczy, aby biblioteka szkolna zaprenumerowała kilka egzemplarzy wybranego tytułu. Zysk edukacyjny i czytelniczy z pewnością ogromny! – przekonuje Jacek Skawiński, redaktor prowadzący magazynu „Świat Wiedzy Extra SMART”.

Wydawcy są zgodni – dbając o wszechstronny rozwój dziecka warto przy okazji „wyprawkowych” zakupów przejrzeć katalog czasopism przeznaczonych dla młodych czytelników. Z całą pewnością znajdzie się w nim tytuł, który zapewni dziecku nie tylko rozrywkę, ale także sporo pożytecznej wiedzy.

KINGA SZYMKIEWICZ

DARIUSZ MATEREK